Nie jesteś zalogowany na forum.
NEWS | ŚWIAT
| KONTAKT
|
Strony: 1
Wątek zamknięty
Osamu siedział nad strumykiem, który przecinał jedną z licznych dolin znajdujących się w górach. Wpatrywał się rozmarzonym wzrokiem w niebo i cieszył się chłodnym, rześkim powietrzem. Nie spodziewał się, żeby ktokolwiek mógł zakłócić jego spokój.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu -Gaizo">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%32%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
Gaizo z rękami pod płaszczem przechodził właśnie tą stroną. Zauważył właśnie chłopaka siedzącego nad strumykiem
-A ty co tu robisz?-Zagadał chłopak.
Offline
- Siedzę nad strumykiem i odpoczywam - odpowiedział Osamu, patrząc się na Gaizo jak na idiotę. Chwilę po tym westchnął cicho. Jak zwykle jego spokój został naruszony. Nie można było choć trochę pobyć sam na sam z własnymi myślami, zawsze ktoś musiał się wpieprzyć.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu -Gaizo">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%32%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
-Rusz dupę bo zamierzam zawalczyć... Z tego co pamiętam to... ZNOWU ci przeszkadzam. Może mi odpłać w końcu?-Powiedział chłopak uśmiechając się.
Offline
- Ech... - westchnął ponownie Osamu, dźwigając się z ziemi. Otrzepał się z kurzu i obrócił na pięcie w stronę przeciwnika. W jego oczach pojawił się Byakugan.
- Skoro tego chcesz - rzucił jakby od niechcenia, obserwując Gaizo.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu -Gaizo">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%31%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%34%31%25%36%42%25%37%34%25%37%39%25%37%37%25%36%31%25%36%33%25%36%41%25%36%31%25%32%30%25%34%32%25%37%39%25%36%31%25%36%42%25%37%35%25%36%37%25%36%31%25%36%45%25%36%31%25%32%45</div>[/HTML]
Offline
-Już zapomniałem, że ty też masz to nudne coś...-Powiedział Gaizo wzruszając ramionami. Z nieba zaczął padać na obszarze 20 metrów deszcz piasku.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Gaizo ">%25%33%31%25%33%31%25%32%43%25%33%35%25%36%42</div>[/HTML]
Offline
Osamu od razu zaczął odskakiwać w tył tak, żeby wydostać się poza zasięg piasku.
- Ciekawa umiejętność, jeszcze się z nią nie spotkałem - rzucił, ale w jego głosie nie słychać było ani nutki uznania.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu -Gaizo">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%31%30%27%35%30%30<br />%55%74%72%7A%79%6D%61%6E%69%65%20%42%79%61%6B%75%67%61%6E%61%2E</div>[/HTML]
Offline
Gaizo zdjął ciężarki, do przebycia miałeś jakieś 15 metrów... Gaizo wyruszył z pełną prędkością w stronę użytkownika, wyrzucił w niego 3 shurikeny.
Szybkość: 45.
Offline
Osamu wykonał dwa mocne odskoki w bok, unikając shurikenów, po czym zatrzymał się poza zasięgiem piasku. Ustawił się w charakterystycznej dla swojego klanu pozycji i zaczął oczekiwać przeciwnika.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu -Gaizo">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%31%30%27%30%30%30<br />%55%74%72%7A%79%6D%61%6E%69%65%20%42%79%61%6B%75%67%61%6E%61%2E</div>[/HTML]
Offline
Osamu odskokiwszy w bok ułatwił tylko Gaizowi dotarcie do przeciwnika, po prostu pobiegł na SKOS zamiast po linii prostej, genin przebywa 10m w 1,1 sekundy, więc szybko dość dociera do Osamu, wliczając to, że jego szybkość w trakcie odskoków to tylko 15 (połowa z 30). Zapewne Osamu nie zdążył opuścić terenu piasku, jednak nawet jeśli pojawia się kolejna chmurka piachu na terenie 25 metrów wokół nas.
Gaizo wyprowadza uderzenie w twarz przeciwnika.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Gaizo ">%39%2C%35%6B</div>[/HTML]
Offline
Osamu przechylił głowę w bok, unikając uderzenia, po czym lewą ręką chwycił mocno nadgarstek Gaizo. Wychylił ciało do przodu i otwartą prawą dłonią wymierzył uderzenie w brzuch przeciwnika, poważnie uszkadzając jego wnętrzności.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu -Gaizo">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%38%25%32%37%25%33%35%25%33%30%25%33%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%34%41%25%37%39%25%37%35%25%36%42%25%36%35%25%36%45%25%32%30%25%32%44%25%32%30%25%37%34%25%37%39%25%37%30%25%32%30%25%34%39%25%34%39%25%32%45%25%32%30%25%35%35%25%37%34%25%37%32%25%37%41%25%37%39%25%36%44%25%36%31%25%36%45%25%36%39%25%36%35%25%32%30%25%34%32%25%37%39%25%36%31%25%36%42%25%37%35%25%36%37%25%36%31%25%36%45%25%36%31%25%32%45</div>[/HTML]
Offline
Ręka Osamu została zbita moją dłonią i powędrowała w lewo poza moje ciało, otrzymał on silne uderzenie kolanem w krocze (jako, że się wychylił do przodu było to łatwiejsze). Odskoczyłem 2m do tyłu.
Offline
Witalność na bardzo niskim poziomie nie pozwoli ci sprawnie zbić mojej dłoni. Poza tym, ręka była rozpędzona, toteż pomimo szybkości wątpię, żebyś zdążył zmienić tor jej lotu. Jak dla mnie kończysz z rozwalonymi bebechami. :v
Ocena.
Offline
To nie siłowanie, tylko uderzenie twojej ręki moją i po prostu zbicie, mam większą reakcją i szybkość więc uważam, że dam radę w porę zareagować swoją wolną jedną ręką. Ocenka.
Offline
Gumek robi jak napisał takie moje zdanie.
Ruch Osamu.
Offline
Offline
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty