Nie jesteś zalogowany na forum.
NEWS | ŚWIAT
| KONTAKT
|
Strony: 1
Wątek zamknięty
Osamu po skończonym treningu odpoczywał na jednej z wielu ławek, znajdujących się w parku. Był on poprzecinany wszelkiego rodzaju alejkami, atmosfery dodawał wszechobecny śnieg, pokrywający pozbawione liści drzewa i pożółkłe trawniki. Rozciągał się na jakiś kilometr kwadratowy w centralnej części wioski.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%32%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
Offline
Osamu otworzył jedno z lekko przymkniętych oczu i zapytał lakonicznie:
- Kim jesteś?
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%32%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
Offline
- Hmm, jak chcesz usiąść to proszę bardzo - powiedział Osamu, przesuwając się lekko i wskazując dłonią wolne miejsce obok siebie. Mimo swojej beztroski obserwował Rewan lekko zdziwiony.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%32%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
Offline
- Ech... ludzie są dziwni - jęknął Osamu, podnosząc się. Mrugnął, a jego oczy zmieniły się, a wokół nich na twarz wystąpiły żyły.
- Skoro tego chcesz - dodał i odskoczył kilkukrotnie w tył, przeskakując ławkę.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%31%31%27%30%30%30<br />%41%6B%74%79%77%61%63%6A%61%20%42%79%61%6B%75%67%61%6E%61%2E</div>[/HTML]
Offline
Offline
Osamu przechylił całe ciało na bok, jednocześnie odrywając nogi od ziemi, przez co wykonał przewrót. Gdy już się podniósł, wykonał zamierzone odskoki w tył.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%30%25%32%37%25%33%35%25%33%30%25%33%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%35%35%25%37%34%25%37%32%25%37%41%25%37%39%25%36%44%25%36%31%25%36%45%25%36%39%25%36%35%25%32%30%25%34%32%25%37%39%25%36%31%25%36%42%25%37%35%25%36%37%25%36%31%25%36%45%25%36%31%25%32%45</div>[/HTML]
Offline
Offline
Osamu złożył kilka pieczęci i po chwili z jego ciała w stronę przeciwniczki poszybowały dwa elektryczne dyski, lecące na wysokości klatki piersiowej.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%39%25%32%37%25%33%30%25%33%30%25%33%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%35%32%25%36%31%25%36%39%25%37%33%25%36%46%25%32%30%25%34%37%25%36%35%25%36%42%25%36%39%25%37%33%25%36%38%25%36%39%25%36%45%25%32%30%25%37%38%25%33%32%25%32%45%25%32%30%25%35%35%25%37%34%25%37%32%25%37%41%25%37%39%25%36%44%25%36%31%25%36%45%25%36%39%25%36%35%25%32%30%25%34%32%25%37%39%25%36%31%25%36%42%25%37%35%25%36%37%25%36%31%25%36%45%25%36%31%25%32%45</div>[/HTML]
Offline
Offline
Osamu ruszył sprintem w stronę przeciwniczki. Po drodze trzymał złożony znak.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%38%27%35%30%30<br />%55%74%72%7A%79%6D%61%6E%69%65%20%42%79%61%6B%75%67%61%6E%61%2E%20%5A%6E%61%6B%20%64%6F%20%54%73%75%6D%65%20%53%6F%75%73%68%69%20%6E%6F%20%4A%75%74%73%75%2E</div>[/HTML]
Offline
Offline
Osamu skoczył na ukos w przód, unikając broni, po czym dopadł do przeciwniczki, a jego paznokcie wydłużyły się nagle. Machnął ręką, celując w jej szyję.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%36%27%30%30%30<br />%41%6B%74%79%77%61%63%6A%61%20%54%73%75%6D%65%20%53%6F%75%73%68%69%20%6E%6F%20%4A%75%74%73%75%2E%20%55%74%72%7A%79%6D%61%6E%69%65%20%42%79%61%6B%75%67%61%6E%61%2E</div>[/HTML]
Offline
Dziewczyna uskoczyła w tył i wskoczyła na drzewo przytrzymując się na nim przy pomocy chakry. Spojrzała na przeciwnika z góry.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Rewan ">%43%68%3A%20%32%36%20%39%30%30</div>[/HTML]
Offline
- Zresztą, nie mam ochoty z tobą walczyć - powiedział Osamu i po prostu odszedł. Byakugan pozostawał aktywny, na wypadek gdyby Rewan coś odbiło.
Dzięki. :v
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Osamu ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%35%27%35%30%30<br />%55%74%72%7A%79%6D%61%6E%69%65%20%42%79%61%6B%75%67%61%6E%61%2E</div>[/HTML]
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty