Nie jesteś zalogowany na forum.
NEWS | ŚWIAT
| KONTAKT
|
Strony: 1
Wątek zamknięty
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
- Widzę, że nie masz zamiaru bawić się w ceregiele - powiedział Genin.
W jego oczach pojawił się Byakugan, dziedzictwo klanu Hyuuga. Shinobi szybkim biegiem ruszył w stronę studenta.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%25%33%31%25%33%36%25%36%42</div>[/HTML]
Offline
Offline
- Ale też cholernie skutecznie - dokończył Kyo, wyskakując w powietrze.
Momentalnie wyprowadził szybkie kopnięcie z obrotu, wycelowane w głowę przeciwnika.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%25%33%31%25%33%35%25%32%43%25%33%35%25%36%42</div>[/HTML]
Offline
Offline
Kyo złożył się w pół i momentalnie uderzył dłonią w rękę przeciwnika, wytrącając mu kunai tuż przed atakiem.
Od razu po tym wylądował i odskoczył w tył, zwiększając dystans.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%31%35%6B</div>[/HTML]
Offline
- Dobry jesteś -
Chłopak zdjął kaptur z głowy, na której zaczeły powoli pojawiać się pierwszy oznaki zmęczenia, czyli pot.
- Ale czego innego mógłbym spodziewać się po kimś z klanu Hyuuga -
Sięgnął do swojej kieszeni i wyjął dwa shurikeny, które cisnął w kierunku przeciwnika. Po tym ruszył w jego kierunku.
Offline
Kyo schylił się tak nisko, że dotknął ziemi dłonią. Momentalnie odskoczył w bok, po czym również wyciągnął dwa shuriken, które posłał w przeciwnika.
Uważnie obserwował sytuację.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%25%33%31%25%33%34%25%36%42</div>[/HTML]
Offline
Offline
Kyo uchylił się, jednocześnie wyciągając z torby nóż kunai. Zaatakował nim Aseuio, wykonując szybki zamach. Jednak nie ranił przeciwnika bezpośrednio.
Z ostrza noża wyleciała szybko fala powietrza, która odrzuciła studenta w tył.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%25%33%31%25%33%32%25%32%43%25%33%35%25%36%42</div>[/HTML]
Offline
Chłopak starał się szybko zasłonić rękami klatkę, aby zablokować uderzenie. Nie spodziewawszy się jednak tego co się stanie został odrzucony w tył, przez co wylądował na ziemi. Lekko obolały podniósł się z niej i otrzepał.
- Tego się nie spodziewałem -
Powiedział z lekkim uśmiechem.
Offline
Offline
Offline
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty