Nie jesteś zalogowany na forum.
NEWS | ŚWIAT
KONTAKT
|
Strony: 1
Wątek zamknięty
Offline
Długo jednak wymieniona samotność nie trwała, bowiem niespodziewanie, nadchodząc z północy, zjawił się nieznajomy jegomość. Ubrany był najpewniej w standardowe ciuchy, które w całości ukryte były pod szczelną pelerynką. Mając na łbie kaptur, skutecznie gość blokował swoją tożsamość. Oddalony gdzieś na 10m, przystanął, krzyżując ręce na klatce piersiowej i patrząc na trenującego chłopaka.
Max, dokładnie przyglądając się oponentowi, mógł co jakiś czas zobaczyć biały blask, odbijający się z cienia kaptura.
Offline
Offline
Nieznajomy wydawał się nie reagować. Obserwował spod kaptura zachowania Maxa, chcąc jakby wywnioskować, co może on sobą zaprezentować. Sądząc po tym, że jeszcze nie wydarł się z tekstami typu: "Kim jesteś", czy "Czego tu szukasz", musi być choć w małym stopniu spokojniejszy.
Chcąc zatem zniszczyć panującą ciszę, niespodziewanie rozluźnił skrzyżowane ręce, które chwile później powędrowały na kaptur i zsunęły go całkowicie na kark młodzieńca. Z chwilą, gdy czynność doszła do skutku, Max mógł dostrzec młodą twarz i białe ślepia...
- Przeszkodziłem w czymś...? - Zapytał niespodziewanie, przymrużając lekko swoje powieki.
Offline
- Na to wygląda. - odpowiedział zmieniając wyraz twarzy na bardziej poważną. Wziął głęboki oddech i przyuważył ów ślepia. - Heh, znowu te oczy. - zaśmiał się następnie po wypowiedzeniu tych słów poprawiając swoją grzywkę, która upadła mu na oczy. Przy okazji przetarł spocone czoło.
Offline
Chłopak lekko się uśmiechnął, niespodziewanie robiąc kroki do przodu... do chwili, aż minął Genina, który chwilę później usłyszał kilka słów.
- Zatem wybacz... Odejdę, czym prędzej. - Stwierdził nieznajomy Hyuuga, brnąc cały czas do przodu i przejmując się niczym...
Strój wyjątkowo falował na wietrze, ukazując Maxowi(jeśli ten się odwróci za Pho) pełnie herbu klanowego, który widniał na jego plecach.
Offline
Offline
Chłopak momentalnie zatrzymał swój marsz, robiąc te trzy znaki(jezu) i aktywując swoje Kekkei Genkai. Powolnym ruchem odwrócił się w stronę oponenta, ukazując mu zupełne nowy wymiar, jaki gościł na jego twarzy. Pho, choć do końca nie wiedział, co się teraz zdarzy, wydawał się być zadowolony z takiego obrotu spraw.
- Przed chwilą wspominałeś, że widziałeś już te oczy... Powinieneś zatem wiedzieć, co potrafimy... - Rzekł, uśmiechając z lekka i przyjmując pozycję bojową. Prawa ręka na wysokość klatki piersiowej, a lewa noga lekko do tyłu. Dłoń w pełni otwarta, przechylona pod lekkim kątem.
Ch: - 1000
Offline
Offline
Chłopak przymrużył lekko swoje powieki, obserwując pozę, jaką przyjął Max.
-* Brak luk... Widać, że nie kłamie...* - Pomyślał, robiąc lekki wdech. Miał w planach pochwalić go lekko, jednak nie chciał, by przeciwnik za bardzo się rozjuszył. Co, jak co, ale on był specjalistom od tłamszenia obron. Tutaj też nie mogło być inaczej.
Ruszył zatem w jego kierunku, w pewnym momencie przechodząc w trucht, a ostatecznie w bieg, który zakończył się wyskokiem i wymierzeniem potężnego kopniaka, w stronę klatki piersiowej oponenta.
- Konoha Senpuu! - Wydarł się w trakcie czynności, obserwując zmiany w chakrze Maxa.
Ch: - 500
Offline
- Szybki jest. - pomyślał w duchu spoglądając a oponenta, który zamierzał zaatakować od razu Max'a. Phoenix, którzy przejrzał chakrę Max'a, mógł zauważyć drastyczną zmianę w jej naturze. Gdy wyskakiwał, wokół Max'a ciała pojawiły się wyładowania elektryczne, otaczała go jakby dziwna aura chakry. Włosy podniosły mu się w górę, niczym były postawione na żel, a masa mięśniowa nagle przybrała dziwnego, większego kształtu. Uchylił się odpowiednio przed ciosem na tyle, by po prostu uniknąć kopniaka. W trakcie zaś uchylenia, Max wyjął swoje tanto, które było przyczepione do pochwy rozcinając łydkę przeciwnika. Prawdopodobnie polała się krew, która niczym siknęła na Max'a. Ten od razu ruszył przed siebie, po froncie by uniknąć kontaktu w zwarciu po ataku.
Szybkość 32
Witalność 33
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Max ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%31%34%6B</div>[/HTML]
Wiadomość dodana po 23 h 55 min 54 s:
24h..
Offline
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty