Nie jesteś zalogowany na forum.
NEWS | ŚWIAT
KONTAKT
|
Strony: 1
Wątek zamknięty
Teren to wielka sala kolumnowa, gdzie jak sama nazwa wskazuje wszędzie porozstawiane są wysokie, sięgające sufitu kolumny, na których naniesione są starożytne znaki runiczne. Niewielu wie co one oznaczają. Być może to miejsce to jakaś świątynia, kto wie.
Młodzieniec o złotowłosach stoi w pewnym punkcie sali.
Offline
Offline
Mlodzieniec obrócił się, po czym popatrzył na nieznajomego nieprzytomnym wzrokiem. Kim on jest? Zacząl rozglądać się za opaska, licząc na to że to shinobi z Yorukagure. - Przechodziłem tędy i natrafiłem na to miejsce. Ciekawe. - Odpowiedział.
Offline
Offline
Infites uśmiechnąl się spokojnie po słowach mieszkańca Asagakure. - Śmiesznej wioski co? Niewątpliwie to zabawne miejsce, ale czy śmieszne? Asagakure... Podobno to nie jest śmieszne miejsce. - Rozszerzył trochę swoje oczy.
Offline
Offline
- Moję imie to Infites, miło mi. - Odpowiedział. Nie ruszył się ani o krok, gdy jego przeciwnik zmierzał w jego kierunku. Czyżby był tak pewny swoich umiejętności? A może myślał że nowo poznany jest przyjaźnie nastawiony?
Offline
Kiedy Rei zbliżał się do Infitesa zatrzymał się około 10 metrów od niego obok jednej z kolumn.
- Reikakure - powiedział po czym wskoczył na filar i zaczął wbiegać na jego górę.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Reikakure ">%25%33%31%25%33%31%25%32%43%25%33%39</div>[/HTML]
Offline
Młodzieniec zagwizdal w sposób uznania. Nie wiedział jednak po co Reikakure wskoczył na tą kolumne, czyżby chciał zaimponować swoimi umiejętnościami? Może zaatakować? Sięgnąl ręką do torby na wszelki wypadek.
Offline
Rei wszedł na dość sporą wysokość i zaczął podziwiać widoki.
- Wow, ta hala jest naprawdę wielka, a ty co, nie wchodzisz? - zapytał Rei z uśmieszkiem na ustach gdyż sądził, iż shinobi nie potrafił używać takich umiejętności.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Reikakure ">%25%33%31%25%33%31%25%32%43%25%33%38</div>[/HTML]
Offline
- Nie doszedłem jeszcze do tej części swojego treningu. - Odparl spokojnie Infites
Czekał, obserwując Reikakure.
Offline
- Hm - owy odgłos można było usłyszeć od Rei'a, po czym Infites mógł dostrzec iż oczy Rei'a się zmieniły.
Genin nagle spoważniał i w mgnieniu oka zaczął składać znaki, po czym przyłożył rękę do ust i zrobił mocny wydmuch.
W stronę jego przeciwnika zaczęła lecieć spora kula ognia (odległość około 15m.)
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Reikakure ">%39%2C%31</div>[/HTML]
Offline
Młodzieniec lekko drgnąl gdy oczy przeciwnika zmienily się. Nie wróżyło to nic dobrego. Gdy w jego strone zaczęła lecieć kula ognia, odskoczył kilka razy do tyłu i w lewo, oczywiście uważając na kolumny. W miedzyczasie wyjął z torby, w której trzymał wcześniej ręke nóż kunai i wyrzucił go w Reikakure, celując w klatkę piersiową. Gotowy, trzyma ręce na wysokości klatki.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Infites ">%25%34%33%25%37%41%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%35%30%25%36%35%25%36%43%25%36%45%25%36%31%3C%62%72%20%2F%3E%25%34%33%25%37%41%25%36%35%25%36%42%25%36%31%25%36%44%25%32%30%25%36%45%25%36%31%25%32%30%25%37%32%25%37%35%25%36%33%25%36%38%25%32%30%25%37%32%25%37%39%25%37%37%25%36%31%25%36%43%25%36%31</div>[/HTML]
Offline
- No, chociaż potrafisz zrobić unik hehe - powiedział Rei wyskakując z kolumny na której stał aby przeskoczyć na drugą, sąsiadującą w celu uniknięcia noża.
Rei stanął w miejscu na kolumnie i przyglądał się temu co zrobi Infites.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Reikakure ">%25%33%38%25%32%43%25%33%38</div>[/HTML]
Offline
Chłopak stanąl w miejscu i obserwował rywala. Ta walka może być trochę kłopotliwa...
Offline
Offline
- Hmm... Co? Ee no okej. - Odpowiedział. Trudno mu to bylo uznać za cieźka walke, ale uznal ze nie ma po co mieszać się teraz w komflikt.
Offline
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty