Misja Rangi D - Avarice

Yami · 11-04-2016 18:46:06

Yorugakure no Sato, rodzinna wioska pewnego szesnastoletniego Genina. Wioska, z którą łączyły go ciepłe wspomnienia. Jego przyjaciel Karasu (sorki domyślam się że masz WZZ) siedział właśnie na jego barku i razem spoglądaliście na wioskę z jednego z wzniesień poza obrębem wioski. Melancholijne odczucia zaczęły was dotykać. Obserwowanie wioski budziło u was nostalgię i radość za razem. Nie mniej jednak dzień chylił się ku końcowi. Należało więc wracać czym prędzej do wioski.
- KUE (onomatopeję zapożyczyłem z TnY) - wesoło odezwał się towarzysz.

Avarice · 11-04-2016 19:35:31

To lalka XDDDDDDDD
------------------
Ale faktycznie Avarice lubił się bawić swoją lalką dblptwasaczdblpt Miał w planach stworzenie wersji do przyjemności seksualnych i wypuszczenie jej do masowej produkcji razem z instrukcją nauki obsługi, ale jak na razie były to tylko plany. W jego głowie nawet odezwał się dziwny głos jakby lalka się do niego odezwała, ale wyglądało że to były tylko negatywne skutki palenia marihuany w sporych ilościach. Taki to byl z niego zbuntowany nastolatek. Nawet trawkę palił. No po prostu nic dodać nic ująć jara trawę rozmyślając o stworzeniu przemysłu zabawek seksualnych dla dorosłych.
"Chyba pora wracać" - pomyślał

Yami · 11-04-2016 19:40:28

No to godołeś sobie z Lalką, którą wyposażyłeś w głośnik dblptwasaczdblpt
----------------------------------------------------------------------
Młody Genin więc ze swoją jeszcze nie dmuchaną lalką ruszył z do swojej wioski. Przyjemny powiew wiatru muskał twą twarz. Rześki krok dodawał otuchy. Mimo, że wędrowałeś sam nie czułeś się samotny bowiem miałeś swojego mechanicznego przyjaciela. Schodząc z wzgórza wkroczyłeś do niewielkiego lasu na końcu którego znajdowało się wejście do wioski.

Avarice · 11-04-2016 19:46:10

Rozmyślania Avy nie skończyły się teraz rozważał z jakiego tworzywa ową lalkę stworzyć. To musiało być coś przypominającego skórę tak... Musiał podpytać medyków z wioski z pewnością się na tym znają. No może nie na samym przemyśle, ale ktoś musi być pionierem. Masa jest w końcu niezaspokojonych seksualnie mężczyzn, którzy chcieliby takową lalkę zakupić. W jego głowie nagle ponownie odezwał się dziwny głos lalki. Nie był on jednak w stanie zidentyfikować co chciała do niego powiedzieć.
- Jezu ja tu oszaleję - powiedział sobie pod nosem, po czym wyjął z kieszeni małe zawiniątko odpalając je.
- Tak czuję jak mój umysł przegarnia energia - rzekł po czym wykrzyczał - O TAK BEDE BOGATY!!!
Z rozważań wyrwał go widok lasu przez, który musiał przejść by dotrzeć do bramy wioski.

Yami · 11-04-2016 20:26:48

Genin zaczął Bakać razem ze swoją lalką. Myślał, że zaczął zbliżać się do bramy wioskowej jednak ta niespodziewanie zaczęła się od niego oddalać. Gdy zbliżał się na odległość 10m ta odlatywała jakby do tyłu unikając go. Po kilku próbach drzwi wioski zamknęły się a sama brama z wioską zaczęły ulegać zniekształceniu tak jakby ktoś zasysał je do niewielkiego punktu. Po wiosce nie zostało najmniejszego śladu. Genin jednak czuł się jakoś... za bardzo radosny.

Avarice · 11-04-2016 21:00:59

Avarice pomyślał sobie, że albo jest za bardzo spizgany, ale jakiś jegomość złapał go w genjutsu. Odsnał on rękaw i ugryzł się w rękę nie do krwi, ale tak by poczuć wyraźny ból i zostawić odcisk zębów. Był idiotą i nie znał techniki Kai, musiał się gryźć jak jakieś zwierze. Wolał jednak by lalka tego nie robiła ona by nagryzła do krwi więc stanowczo jej zakazał gryźć. Był tak zbakany a lalka razem z nim, że myślał o niej jak o żywej istocie. Jego ziomeczku, któremu stanowczo zakazał gryźć. Było to tym bardziej dziwne, że wcale nie przesłał do niej żadnej chakry po prostu niósł pod pachą paląc trawę.

Yami · 11-04-2016 22:26:58

Avarice ugryzł się w rękę. Zabolało i to nawet bardzo jednak ból gwałtownie zasnuł dziwny posmak w jego ustach ... Mmmm kurczak. Może by tak ugryźć jeszcze raz?
- Dalej Ava, doskonale wiesz czego pragniesz, wiesz czego chcesz, wiesz czego ja chcę - Tajemniczy głos zaczął krążyć w jego głowie. Gdy tylko zaczął szukać źródła ew. dźwięku dostrzegł jak jego lalka zaczęła poruszać się własną wolą.
- Tak to ja Karasu, twoja ... lalka.

Avarice · 12-04-2016 16:47:49

- W sumie czuję lekki głód, no ale przecież to moja ręka hahahahahahahaha Boże moja lalka żyje hahahaha. Nie dam jednak nabrać się na twoje sztuczki. Avarice postanowił jednak nie gryźć się w rękę. Pomimo high'u wiedział że jego ręka nie jest kurczakiem. Najważniejsze było by szybko przejść przez las i dostać coś do jedzenia. Marzyło mu się ciepłe Ramen. Wziął ostatniego bucha, rzucił końcówkę na ziemię i dokładnie dogasił butem.

Yami · 12-04-2016 17:32:15

Nagle świat zaczął wirować dookoła ciebie. Po chwili miałeś wrażenie jakby ziemia pod twoimi nogami zaczęła przekształcać się w lepką maź, która zaczęła wciągać twoje ciało. Jednak gdy dotarła do pasa zamieniła się w wodę do której wpadłeś. Gdy otworzyłeś w niej oczy nie mogłeś zobaczyć nic. Bezkresny zbiornik wodny, w którym byłeś tylko i wyłącznie ty. Trzymałeś oddech możliwie jak najdłużej jednak w pewnym momencie otworzyłeś mimowolnie usta i .. zaczerpnąłeś świeżego powietrza ... będąc pod wodą.

Avarice · 12-04-2016 18:27:09

"Co się ze mną dzieje do cholery" - pomyślał Avarice. Nie mówcie mi, że sprzedali chemola nie możliwe, co za suki. Naćpałem się jakimś szprungsem.
Avarice postanowił spróbować popłynąć ku górze to była jedyna opcja na wydostanie się z pułapki musiał wypłynąć na powierzchnię. To nie ważne że mógł oddychać musiał płynąć i płynąć.

Yami · 12-04-2016 19:40:27

Avarice machał rękami aby płynąć ku górze, czuł, że woda stawia opór jego dłoniom. Płyną ku górze jednak nie udało mu się dotrzeć na szczyt. Kiedy myślał, że nie uda mu się wydostać z tej otchłani przeszły go dreszcze. Odwrócił się i dostrzegł morską Bestię (Dokładniej Las Noches Cho'gath), która płynęła w jego stronę z otwartą paszczą pełną ostrych jak brzytwa zębisk.

Avarice · 12-04-2016 19:43:02

- O kuwa! - to właśnie spróbował wykrzyknąć. Całkiem możliwe, że nawet mu się udało skoro mógł oddychać pod wodą. Bardzo energicznymi ruchami postanowił spróbować uciec przed bestią, która go goniła. Musiał coś zrobić bo go pożre. Darł ryja jak opętany. Nie potrafił powstrzymać uczucia strachu, ale to przez Marihuanę, która zwiększa stan emocjonalny, który przeżywa organizm.

Yami · 12-04-2016 19:55:42

Bestia była jednak znacznie szybsza niż Avarice i nim ten zdążył zareagować bestia zatrzasnęła paszczę razem z Avaricem w środku. Nadeszła ciemność jednak ta zaczęła ustępować niebiańskiemu światłu, które ciebie otoczyło. Gdy rozwarłeś swe powieki byłeś w sferze nieba. Siedziałeś na jednej z chmur a przed tobą na tronie siedziała majestatyczna osoba otoczona aniołami.

- Co cię sprowadza na te święte ziemie? - odparł charyzmatycznym głosem.

Avarice · 12-04-2016 19:59:43

- Emmmm sam nie wiem. Nawet nie wiem kim jesteś, ale wyglądasz mi na jakieś bóstwo. Zapewne mam omamy heh - po tych słowach Avarice dał sobie ostrego plaskacza w twarz. Miał nadzieję, że wizja zniknie. Chociaż nie. Anioły wyglądały całkiem seksownie jednak chciał tam zostać. Teraz bał się otworzyć oczy przed strachem że wszystko zniknie.

Yami · 12-04-2016 20:04:36

Nic nie zniknęło, znaczy nie całkiem nic. Zniknął tron i anioły lecz bóstwo wciąż stało tuż przed tobą.
- Nie znasz mnie? W tym jak i wielu światach równoległych i przez granice czasu znają moje imię. JESTEM BOGIEM.
A Dokładniej

- Jestem Bogiem, dla który bawi się kobiecymi sercami. Potrafię zdobyć ich serca bez względu na ich charakter czy miłostki. Jestem bowiem BOGIEM PODBOJÓW.

Avarice · 12-04-2016 20:09:23

Avarice przetarł oczy.
- Wow! Chyba zacznę cię wyznawać poważnie. Lubię tego typu zabawy, a wsparcie bóstwa okazałoby się perfekcyjne. Jakich ofiar oczekujesz? - zapytał zaciekawiony Avarice. W jego życiu wreszcie wydarzyło się coś ciekawego. A nie jakieś nudne misje z kotami, albo pomaganiem starczym paniom.

Yami · 12-04-2016 20:21:52

- Ahh w końcu zauważyłeś moją wspaniałość. Pozwól, że objawię tobie mą wielkość pokazując Tobie życie mego fizycznego ciała.
Nad nim utworzył się czarny ekran na którym zaczęły pojawiać się różne obrazy a wraz z nimi zewsząd dochodziły dźwięki YT
- Wiedz jednak, że nie daję błogosławieństwa ludziom. Nie daję im tego czego myślą, że dostają. Ja daję im tylko narzędzia aby udoskonalili swoje umiejętności. Tylko nieliczni, którzy całkowicie się poświęcą nauce dostępują boskości.
Bóg podszedł do ciebie wręczając tobie PFP

Avarice · 12-04-2016 20:27:38

Avarice stał dokładnie z taką miną
latest?cb=20121128214925&path-prefix=pl
Można wiedzieć drogi boże co to jest? Pierwszy raz widzę coś takiego na oczy. W moim świecie takich cudów nie ma. Czy to coś z przyszłości, a może bóstwa tylko coś takiego mają? - zapytał zadziwiony Avarice. Cieszył się także tym, że dostąpił tak ogromnej łaski. Miał okazję poznać bóstwo.
- Cannabis to jednak magiczne ziele hehe

Yami · 12-04-2016 20:43:19

*Ja właśnie nie wiem jak się ustosunkować bo w Boruto to mieli już komórki xD *

- Tak i nie. Jest to urządzenie, które nie pochodzi z przyszłości. Jest to urządzenie z innego wymiaru, linii czasowej i świata równoległego. Miejsca, w którym istnieje piekło i niebo. Miejsce gdzie duchy przejmują kontrolę nad sercami ludzi. Jednak nie wszyscy z tego świata o tym wiedzą. Sam poznałem prawdę o wszystkim przypadkiem. - Zaczął tłumaczyć BÓG - Jest to urządzenie, które pozwoli tobie próbować podbijać serca kobiet. Każdy z wielu programów czy też gier. Będziesz musiał przejść przez wiele ścieżek próbować tysiąca razy, a nie zawsze osiągniesz zwycięstwo. Ćwiczenie z tym urządzeniem pozwoli tobie czytać kobiece serca, czytać ich myśli.
Bóg uruchomił przy tobie jeden z programów o których wspomniał i pokazał ci obraz, który na nim się pojawił

-Musisz wybierać mądrze i przewidywać zachowania twoich celów. Dowiedz się więcej, myśl planuj i podbijaj.

Avarice · 12-04-2016 20:49:25

- Trochę to skomplikowane, nieprawdaż? - Avarice szczerze mówiąc miał nadzieje na jakieś magiczne pstryknięcie palcem.
A tu bóg każe mu się wysilać, posługiwać jakimś dziwnym nieznanym mu urządzeniem. Strasznie dziwna sprawa. Zaiste dziwna sprawa.
- Nie wiem czy to dla mnie wiesz?

Yami · 12-04-2016 20:57:00

- Odrzucasz więc umiejętności, które mogliby uczynić ciebie Bogiem? Rozumiem. Nie ma więc dla ciebie ratunku. Odejdź i żyj jako samotnik do końca swych dni. - Odrzekł poważnym głosem - To nie jest klątwa. To jest "BAD END"
Bóg pstryknął palcami, a chmury pod tobą rozstąpiły się a ty zacząłeś spadać ku powierzchni ziemi. Wszystko wydawało się bardzo realistycznie. Z tak wysoka Ava dostrzegł wioskę, wzgórza na których był a także olbrzymie połacie terenu dookoła wioski.

Avarice · 12-04-2016 21:07:28

- Chyba coś sknociłem - odrzekł sam do siebie Ava
- Ale to jest przecież tylko wpływ ziela hehe Obym miał racje oby - Po ty słowach samych do siebie zaczął drzeć ryja spadając z ogromnej wysokości.
Miał ogromną nadzieję, że przy okazji wreszcie odnajdzie swojego przyjaciela Karasu. Tylko jemu mógł ufać.

Yami · 12-04-2016 21:18:21

Kiedy chłopak myślał, że to efekt ziela zaczął drzeć ryja z ekscytacji. Nie przejmował się niczym bowiem myślał, że nie czuł bólu jednak mylił się. Kiedy zaczął zbliżać się do ziemi uśmiech zaczął znikać, aż w końcu przerodził się w panikę. Z potężnym trzaskiem wbił się w ziemię i stracił czucie w ciele. Ciemność ponownie zakryła jego oczy i zamknął powieki. Czuł ogromny ból. Miał wrażenie że wszystkie jego kości zostały połamane. Przechodziły go dreszcze i tracił siły w niesamowitym tempie. Aż ...
Avarice miał wrażenie, że unosi się w powietrzu. Teren wyglądał tak jak ten w chwili upadku. Gdy spojrzał na ziemię zobaczył własne ciało całe w krwi.

Avarice · 12-04-2016 21:24:48

- Co się dzieje?! - wykrzyknął
Już nie wiedział co myśleć. Widział własne ciało powyginane w dziwny sposób dodatkowo całe we krwi. Ponad to unosił się do góry zapewne ponownie do tego dziwnego bóstwa, które chciało mu wręczyć jakiś dziwny sprzęt. Zaczął nawet myśleć o zostaniu abstynentem, albo przynajmniej o zaprzestaniu kupowania nieznanego pochodzenia Cannabis i założeniu własnej uprawy, bo to co tu się działo... nie było normalne. Nigdy w życiu czegoś takiego nie doświadczał.

Yami · 12-04-2016 21:45:45

Ciało Avarice zaczął wsiąkać w ziemię a razem z nim wszystkie płyny, które po sobie zostawił. Wszystko wydawało się w porządku jednak ziemia na której leżały jego zwłoki zaczęło barwić się na kolor fioletu. Powoli zaczęły wyrastać z niego grzyby, które uwalniały trujące zarodniki. Już samo to wydawało się dziwne jednak nagle zaczęły wyrastać z niego pnącza, na których zawieszone były fragmenty jego ciała.

Naruto PBF

Ogłoszenie

#1 11-04-2016 18:46:06

Misja Rangi D - Avarice

#2 11-04-2016 19:35:31

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#3 11-04-2016 19:40:28

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#4 11-04-2016 19:46:10

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#5 11-04-2016 20:26:48

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#6 11-04-2016 21:00:59

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#7 11-04-2016 22:26:58

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#8 12-04-2016 16:47:49

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#9 12-04-2016 17:32:15

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#10 12-04-2016 18:27:09

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#11 12-04-2016 19:40:27

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#12 12-04-2016 19:43:02

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#13 12-04-2016 19:55:42

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#14 12-04-2016 19:59:43

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#15 12-04-2016 20:04:36

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#16 12-04-2016 20:09:23

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#17 12-04-2016 20:21:52

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#18 12-04-2016 20:27:38

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#19 12-04-2016 20:43:19

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#20 12-04-2016 20:49:25

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#21 12-04-2016 20:57:00

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#22 12-04-2016 21:07:28

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#23 12-04-2016 21:18:21

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#24 12-04-2016 21:24:48

Odp: Misja Rangi D - Avarice

#25 12-04-2016 21:45:45

Odp: Misja Rangi D - Avarice

Stopka