Naruto PBF

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

[Misja Rangi D] Kyoraku

Kyoraku obudził się jak co dziś o 7 rano gdy słońce już świeciło. Nie miał żadnych planów na dzisiejszy dzień. Postanowił więc spożytkować go na czas wolny. W końcu nie musiał iść na żadną misję.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Kyo obudził się i ziewnął potężnie. Wyjrzał przez okno, by mniej więcej określić godzinę. Było dość jasno, więc najwyższa pora wstawać. Nie miał na dziś żadnych planów, ale nie lubił też spać długo. Czuł się wypoczęty, to najważniejsze.
Ruszył do łazienki. Wykonał kilka podstawowych czynności, które każdy facet musi rano zrobić, po czym ubrał się i zjadł skromne śniadanie. Zapakował sobie do woreczka owoce, wiedząc, że wróci do domu najwcześniej po południu. Wyszedł z mieszkania i stwierdził, że uda się do centrum.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Pogoda na zewnątrz była przepiękna. Na ulicach krzątało się wiele osób a każdy uśmiechał się serdecznie. Kyo przechadzał się uliczkami zupełnie nieświadom co go dzisiaj spotka. Dochodziła już godzina 8 więc rozpoczynała się pora handlowa zewsząd dało się słyszeć krzyki:
-Promocja na kurczaka! 2 w cenie 3!-

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Genin spacerował ulicami wioski bez większego pomysłu na resztę dnia. Wziął ze sobą pieniądze, więc wiedział, że zapewne wpadnie na jakieś jedzonko. Może skoczy też potrenować, ale to już okaże się w praktyce. Póki co zamierzał rozkoszować się wolnymi chwilami i piękną pogodą, która wcale tak często ostatnio się nie pojawiała.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Nagle tuż przed jego oczami przeleciał kunai z jakąś karteczką zawieszoną na końcu i wbił się w ścianę obok Kyoraku.
Cóż to za karteczka? Wybuchowa Notka? Mapa skarbów?
-Świeże Warzywa! Świeże Owoce!-

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Kyoraku odruchowo odskoczył, był bowiem wyczulony na tego typu prezenty i wolał podchodzić do nich z dużym dystansem.
- Byakugan! - jego oczy momentalnie prześwietliły kartkę oraz nóż, sprawdzając czy nie są przypadkiem niebezpieczne. Dodatkowo szybko rozejrzał się za kimś, kto mógł podrzucić wiadomość (bo to pewnie wiadomość). Jeśli to zwykła kartka, chłopak podszedł i przeczytał jej treść.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%25%33%31%25%33%36%25%36%42</div>[/HTML]

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Nikogo dookoła nie widziałeś a broń również nie wydawała się niebezpieczna.
Gdy podszedłeś bliżej zauważyłeś że była to jakby Wybuchowa Notka jednak na jednej stronie było coś napisane.

Wiadomość dla Kyoraku.

Udasz się do sąsiedniej wioski w celu inspekcji. Władze wioski będą o wszystkim poinformowane więcej informacji na miejscu.

UWAGA!! Notka ulegnie samozniszczeniu po odczytaniu treści!

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Kyo odczytał wiadomość i natychmiast odskoczył od noża, uciekając z zasięgu wybuchu. Dodatkowo poinstruował ludzi, by się odsunęli, bowiem notka może w każdej chwili eksplodować. Genin dezaktywował Byakugan po czym ruszył w stronę wyjścia z osady. Skoro już dostał zadanie, to przynajmniej nie będzie się nudzić. Nawet najgorsze zajęcie jest ciekawsze niż brak zajęcia.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Notka jak było napisane wybuchła chwilę po odskoku Genina. Na szczęście nie było nikogo w pobliżu więc nikt nie ucierpiał.
Ulice stawały się coraz bardziej zaludnione przez co podróżowanie krętymi uliczkami wioski było bardzo uporczywe.
Po 10 minutach marszu Kyoraku miał już bramę wyjściową w zasięgu wzroku.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

- Zawsze tyle ludzi - warknął, przebijając się przez zatłoczone aleje Yorugakure. Kiedy dotarł do bramy, uśmiechnął się i przekazał strażnikom informację o tym, że wyrusza z misją. Dobrze, że wziął ze sobą owoce i pieniądze. Na pewno zejdzie mu dłużej niż planował. Musi nastawić się na to, że do domu wróci najwcześniej wieczorem.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Gdy już miał przekroczyć bramę podeszła do niego staruszka. Po jej minie wnioskować można było że stało się coś strasznego.
-Witaj Młodzieńcze. Czy zechciałbyś pomóc starej kobiecie?- zapytała a jej oczy zaświeciły się niczym małe diamenciki
Twarde serce Kyo nagle jakby zgalaretowaciało.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Cóż, wioska i tak była daleko. Te pół godzinki go nie zbawi, a przecież może w tym czasie zrobić dobry uczynek.
- Co się stało? - zapytał staruszki, uśmiechając się do niej serdecznie. Kyo miał dobre serce i był bardzo życzliwy. Nie mógł patrzeć na cierpienie innych, więc z pewnością ruszy do pomocy.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

-Bo mój kotek Filemonek uciekł mi na drzewo. O tam..- powiedziała wskazując palcem na wielkie drzewo
Staruszka wyglądała na bardzo zasmuconą gdy wspominała o kotku.
-Mam nadzieję złotko, że nie jesteś uczulony?- zapytała troskliwie
Jej oczy wciąż świeciły hipnotyzując przy tym i zmuszając do pomocy.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

No tak, bo jaki inny problem może mieć babcia. Kyoraku przytaknął, po czym wziął rozpęd i wskoczył na drzewo (trochę się przy tym wdrapując). Zdjął kotka, na którego na szczęście nie miał uczulenia i oddał go babci.
- Proszę bardzo - odparł, wyraźnie zadowolony z siebie.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

-Dziękuję Ci złociutki.. Może dasz się zaprosić na herbatkę i ciasteczka- zapytała serdecznie chcąc się odwdzięczyć
Nim się Kyoraku spostrzegł minęła już godzina od kiedy wyruszył na misję.
Słońce zaczynało już palić gdyż zbliżała się godzina 12. Ludzie na ulicy nagle jakby poznikali, najwyraźniej była pora sjesty.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Więc najwyższa pora ruszać. Im więcej czasu straci teraz, tym później wróci do domu po wykonaniu zadania. Nie mógł już zwlekać ani chwili dłużej.
Przyspieszył nieco kroku i minął bramę, ruszając w stronę sąsiedniej wioski. Wyciągnął jabłko, które wytarł w bluzkę i zaczął powoli chrupać.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Droga bardzo mu się dłużyła gdy szedł przez niekończący się las. Dookoła pohukiwały sowy i ćwierkały ptaki.
Pomimo nudy Kyo był zadowolony bo był to idealny krajobraz do spożywania posiłku. Niestety końca drogi nie widać a słońce coraz szybciej porusza się po niebie.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Ninja z klanu Hyuuga parł naprzód, zajadając się słodkim, dojrzałym owocem. Rozmyślał przy okazji nad sensem życia i jutrzejszymi zajęciami, których miał trochę w planie. Zamierzał udać się z przyjacielem do baru na ramen, potrenować shurikenjutsu a także wypełnić trochę papierkowej roboty, którą odkładał od zakończenia Akademii. Trudne życie shinobi.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Po upływie godziny zauważył on wejście do wioski na horyzoncie.
Zastanawiał się jacy ludzie tam mieszkają. Dodatkowo nie znał konkretnego celu swojej podróży. Tylko jednego mógł być pewien, zaraz wszystko się wyjaśni.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Kyo nie zwalniał tempa, nawet kiedy zobaczył, że wioska jest już blisko. Rzeczywiście, nie znał nawet celu swojej misji, więc szedł trochę w ciemno. Miał nadzieję, że ktoś na miejscu odpowiednio go poinstruuje. Nie spodziewał się, że dzisiaj przyjdzie mu wykonywać jakieś zadanie. Do tego takie, o którym nie miał zielonego pojęcia. Cały czas szedł w stronę wioski.

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Gdy stanął przed bramą zatrzymało go dwóch strażników.
-Stój!- powiedział jeden
-Czego tu szukasz?- zapytał drugi
Obaj wyglądali bardzo poważnie.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Kyoraku uniósł do góry ręce na znak pokoju. Opowiedział dokładnie strażnikom po co przybył. Nie miał zamiaru pakować się w konflikty czy tym bardziej walki. Nie na misji rangi D. Chciał tylko wypełnić powierzone mu zadanie i wrócić cało do wioski. Czekał go jeszcze pyszny obiadek (a może raczej kolacja).

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

-Dobrze wejdź do środka.- powiedział pierwszy strażnik
-Ale będziemy mieli na Ciebie oko.- dodał drugi
Niestety Kyoraku nie znał tej wioski przez co może mieć problem ze znalezieniem szukanego miejsca.
A czego on wgl miał szukać?

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Kyoraku był skołowany. Nie wiedział gdzie się udać, ani kogo zaczepić i prosić o pomoc. Przypomniał sobie treść notki i w głowie zaświtała mu pewna myśl. Władze wioski. Po prostu musi udać się do siedziby organów rządzących.
- Byakugan! - ponownie użył Doujutsu, tym razem by zlokalizować odpowiedni budynek.

-1k

---

Rinkiari

Dołączył: 12-03-2016

Liczba postów: 784

Odp: [Misja Rangi D] Kyoraku

Po chwili szukania udało mu się namierzyć dość tłoczne miejsce. To musi być tam.
Gdy udałeś się w tamtą stronę zauważyłeś że wioska ta jest zupełnie inna.
Wszędzie dookoła ludzie są bardzo nieuprzejmi jakby przeciwnie do tego co bywa na co dzień w jego rodzimej wiosce.

---

Na­wet śle­py ma swój wzrok.