Naruto PBF

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Iwaru vs Kyoraku

Polanka w lesie.
Czekam.

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Soundtack.
----------------------------------
Słońce powoli chyliło się ku linii horyzontu. Bezchmurne niebo przybrało niesamowity, karmazynowy odcień. Świat tonął w czerwieni, która sprawiała, że wszystko wyglądało nieco mroczniej, groźniej, krwawiej...
Chłopak kroczył dumnie przez las po to, by chwilę później znaleźć się na polance. Tam czekał już na niego przeciwnik.
Iwaru dostrzegł, że aparycja młodzieńca uległa pewnym zmianom. Usta oraz tors Kyo były owinięte materiałem. Czarna bluzka młodego Hyuuga wyglądała, jakby ktoś ją rozerwał, jednak symetrycznie, celowo. Na plecach znajdowała się kabura z mieczem.
- Mówią, że gdy wschodzi czerwone słońce, w nocy przelano krew. Jak myślisz, w co w takim razie oznacza czerwony zmierzch? - zapytał, zatrzymując się kilkanaście metrów przed przeciwnikiem. Biały oczy wpatrywały się w Iwaru beznamiętnie.

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Czerwone niebo. Czerwone jak Sharingan. Czerwone jak krew. Krew i sharingan są ze sobą nierozerwalnie połączone. To krew daje tą cudowną moc. I ta cudowna moc żywi się krwią innych, słabszych. I oto staje przede mną taka właśnie osoba. Inna. Ale czy słabsza? O tym jednak zdecyduje jakże przewrotny los. Przyglądam się przeciwnikowi i ze skupieniem słucham jego słów. Ma rację. Któryś z nas zginie i niebo daje nam o tym mniej lub bardziej dyskretne znaki.
- Czerwony zmierzch oznacza, że ktoś zginie - odpowiadam, pewnie potwierdzając opinię mojego przyszłego przeciwnika. Jednakże, postanawiam sobie z niego zadrwić - Albo oznacza to, że właśnie wpadłeś w moje genjutsu i twój koniec jest bliski.
Kucam i odpinam ciężarki. Jeśli mam walczyć to włożę w tą walkę całe swoje siły.
Szybkość: 40

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Shinobi wysłuchał odpowiedzi Iwaru, po czym kiwnął głową, jakby chcąc potwierdzić jego słowa.
- Owszem. Dobra odpowiedź, prawie... - odparł, nie spuszczając wzroku z przeciwnika. Dał mu w spokoju ściągnąć ciężarki.
Sam sięgnął za plecy, chwytając rękojeść miecza. Nie wydobywał jednak ostrza. Trwał jedynie w gotowości.
- Mam nadzieję, że wiesz, na co się porywasz? - zapytał, ostatni raz ostrzegając młodego (i najwyraźniej głupiego) Uchiha.

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

- Tysiące razy już umierałem - odpowiadam - I tysiące razy zmartwychwstawałem ...
Nadaję swojemu głosowi pewien charakterystyczny filozoficzny wydźwięk. Niech przeciwnik się zastanawia czy walczy z jednym z Nieśmiertelnych czy może mówię w sensie przenośnym, oznajmiając tylko, że mimo przeciwności losu jestem w stanie powstać jak feniks z popiołów i dalej walczyć, żyć, rozwijać się i pałać zemstą. Także chwytam swoją katanę, jednak nie wyciągam jej, okazując tym samym przeciwnikowi szacunek. Widać, że lubi walczyć mieczem, więc niech to miecze rozstrzygną ten pojedynek.
- Dobądź więc swojego miecza - mówię.

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Kyo uśmiechnął się krzywo, czego Iwaru nie mógł niestety dostrzec. Podobne zaczepki nie robiły na nim większego wrażenia. Wiedział, że liczy się to co jest tu i teraz. Wszelkie filozoficzne bzdury nie były w stanie do niego przemówić.
- Więc jeden więcej nie zrobi Ci różnicy - odparł Hyuuga. Szarpnął mocno uniesioną ręką. Stal katany szczęknęła w kaburze, a już po chwili ujrzała światło dzienne. Czerwony blask wdzięcznie odbijał się od klingi ostrza.
- Akai no Tsurugi - szepnął Genin.

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

No to zmienia się soundrack: https://www.youtube.com/watch?v=-w8GK4BugOw - na podanym filmiku jest czerwony i ma motyw z mieczem <3.
---

- Piękny miecz - to jedyny komplement na który zasłuży dzisiaj mój przeciwnik - Czerwony jak dzisiejsze słońce.
Pewnie dlatego jest taki czerwony, że świetnie odbija promienie słoneczne. Zatem warto by się było zastanowić i walczyć tak, by nie dać się mu oślepić. Ale co ma być to będzie. Ja także postanawiam pokazać przeciwnikowi coś czerwonego. Wcale nie mówię tutaj o jakiejś technice typu Katon, bo te z reguły się pomarańczowe, chyba, że jestem daltonistą. Zamierzam pokazać mu swoje czerwone jak krew oczy. W mych oczach pojawia się więc czerwony Sharingan z dwoma łezkami. Także dobywam swojej katany, jednak ta jest normalna jakich pełno na świecie.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Iwaru ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%32%30%20%32%30%30</div>[/HTML]
Reakcja: 30

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Oczy młodego Hyuuga również zmieniły się. Sharingan Iwaru dostrzegł kumulację silnej chakry w nich zawartej. Spotkanie dwóch użytkowników doujutsu zwiastowało trudne i długie starcie. Kyo postanowił, że zrobi pierwszy krok.
- Zaczynajmy więc, Uchiha - powiedział. Momentalnie przechylił sylwetkę i obrócił miecz w dłoni tak, że ostrze ułożyło się wzdłuż jego przedramienia. Niezwykła technika, ostrze katany trzymane w sposób charakterystyczny dla broni krótkiej, jak kunai.
Hyuuga wystrzelił w stronę Iwaru z prędkością, której przeciwnik zapewne się nie spodziewał. W mgnieniu oka znalazł się przy Iwaru i wykonał szybki, pełny zamach ręką. Nadgarstek ułożył w taki sposób, by miecz odchylił się w stronę przeciwnika, tnąc jego klatkę piersiową pionowo, na odlew. Genin oczywiście wie z czym wiąże się Sharingan, toteż od początku nie patrzy oponentowi w oczy. Na szczęście, dzięki swojemu Byakuganowi niemal nie odczuwa z tego powodu żadnego dyskomfortu.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%32%31%2E%30%30%30%20</div>[/HTML]

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Przeciwnik rzeczywiście był bardzo szybki, ale dzięki sharinganowi jestem w stanie śledzić jego ruchy. Tak więc błyskawicznie przemierzał kolejne metry i po jakiejś sekundzie rzeczywiście był już przy mnie. Niesamowite. Następnie widziałem jak wymierza swój cios, który zapewne zakończyłby całe starcie. Ja jednak to wszystko widzę. Ustawiam więc swoją katanę na wysokości klatki piersiowej (atak przeciwnika idzie od dołu) ostrzem skierowanym w dół pod  kątem około 30 stopni. Katana jest ustawiona jest w krzywiźnie poziomej. I osłania także część mojego prawego ramienia. Tym sposobem blokuję atak. Walkę bardzo utrudnia mi fakt, że przeciwnik nawet nie kwapi się, by spojrzeć mi w oczy i jet w stanie walczyć ze 100 procentową skutecznością. Nie znoszę tego Kekkei Genkai.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Iwaru ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%39%25%32%30%25%33%39%25%33%30%25%33%30</div>[/HTML]

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Świst powietrza, brzdęk stali, głośny oddech walczących...
Ostrza zderzyły się ze sobą, powodując snop iskier, który rozprysnął się dookoła nich. Uderzenie Kyo było bardzo silne, jednak Iwaru zdołał zastosować poprawny, perfekcyjny niemal blok. Hyuuga uśmiechnął się pod maską, wydając z siebie krótki odgłos:
- Hmph...
W jednej chwili zmienił uchwyt. Złapał miecz w sposób klasyczny, typowy dla każdego wojownika. Odwrócił nieco sylwetkę, aby łatwiej mógł przeciągnąć ostrze bo mieczu przeciwnika. Poleciały kolejne iskry. Tym razem Iwaru nie był narażony na bezpośrednie obrażenia. Czuł jednak, jak katana przeciwnika ciągnie jego własną ku górze, odpychając tym samym Uchihę nieco w tył. Tą metodą Hyuuga złamał gardę przeciwnika. Natychmiast wykonał sprawny piruet, wysuwając przed siebie dłoń. Ostrze śmignęło po raz kolejny, horyzontalnie tnąc klatkę piersiową odsłoniętego oponenta.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%32%30%6B</div>[/HTML]

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Nagle w moich oczach pojawiła się iskierka przerażenia. Przeciwnik jednak nie mógł tego widzieć. Nie patrzył mi w oczy. Iskierka ta jednak po chwili znika. A na mych ustach pojawia się szyderczy uśmieszek. Przeciwnik wyprowadził perfekcyjny atak, ale dzięki perfekcyjnemu unikowi jestem w stanie przeżyć i to. W chwili, gdy zostaję odepchnięty, kumuluję chakrę (Kontrola chakry) w stopach, a następnie wybijam się ostro w tył, unikając kolejnego ataku. Zablokować go nie zablokuję, bowiem moje ostrze było chwilowo niedyspozycyjne, ale uniknąć powinienem dać radę. Będąc w powietrzu, ustawiam katanę ponownie w pozycji, z której jestem się w stanie bronić. Jednakowoż martwi mnie niesamowicie fakt, że nie mam jak zaatakować. Wkładam więc rękę do torby i czegoś szukam. Oczywiście przeciwnik widzi czego. A co widzi? Ano widzi, że moja ręka wędruje po torbie jakby była niezdecydowana.  Nie mogę wybrać odpowiedniej broni. Drugą ręką oczywiście ciągle trzymam katanę.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Iwaru ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%39%25%32%30%25%33%36%25%33%30%25%33%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%35%34%25%36%31%25%36%42%25%32%30%25%36%45%25%36%31%25%32%30%25%37%30%25%37%32%25%36%31%25%37%37%25%36%34ę%25%32%30%25%37%33%25%37%41%25%37%35%25%36%42%25%36%31%25%36%44%25%32%30%25%36%32%25%36%46%25%36%44%25%36%32%25%37%39%25%32%30%25%34%38%25%36%31%25%37%39%25%36%31%25%36%39%25%36%34%25%36%35%25%37%33%25%37%35%25%32%45%25%32%30%25%35%30%25%36%46%25%32%30%25%37%30%25%37%32%25%36%46%25%37%33%25%37%34%25%37%35%25%32%30%25%36%44%25%36%31%25%37%32%25%36%42%25%37%35%25%36%41ę%25%32%30%25%36%45%25%36%39%25%36%35%25%37%30%25%36%35%25%37%37%25%36%45%25%36%46ść</div>[/HTML]

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Iwaru dobrze sobie to rozplanował, nie przewidział jednak wszystkiego, co stało się potem. Genin, odskakując w tył, dostrzegł kumulację chakry w ostrzu przeciwnika. Kyo wykonał pełny zamach, a z klingi miecza wydostała się bardzo szybka fala powietrza, która pomknęła w ślad za odskakującym Uchihą. Ten nie miał wiele do powiedzenia. Nim wylądował, został odrzucony w tył. Stracił równowagę i nieporadnie upadł na glebę. Do tego poczuł, że ciało piecze go w wielu miejscach. Otrzymał bowiem liczne, niezbyt głębokie rany cięte, spowodowane małymi, powietrznymi ostrzami ukrytymi w fali. Nie były one zbyt głębokie, mogły najwyżej nieco spowolnić ruchy oponenta. Była to jednak próbka umiejętności dziedzica klanu Hyuuga.
- Akai no Tsurugi, Shokkuho - mruknął shinobi, wykonując przy tym pokazowy ruch mieczem, jakby chciał strzepnąć z niego niewidzialną krew.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%31%37%6B</div>[/HTML]

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

Podnoszę się, bo widzę, że przeciwnik nie ma ochoty mnie wykończyć. Wypadałoby go jakoś skomplementować, jednak ograniczę się do prostego:
- Nieźle - to wszystko. Nie wiem co gorsze. Moje rany czy to, że właśnie moja duma ucierpiała? Czy może to, że zniszczył mi ubranie. Może wszystkie trzy te karygodne czyny na raz? Rzeczywiście, przed tym atakiem nie dało się obronić. Niemniej jednak będę musiał przeciwnika jakoś zaatakować, bo mnie po prostu zabije. Jedną ręką grzebię w torbie, drugą natomiast ustawiam ostrze tak, jakbym chciał uciąć komuś głowę. W rzeczywistości jednak nikomu bym nie uciął głowy, bowiem jestem po prostu za daleko. Jestem osłabiony, ale jeszcze nie martwy. Dokończę tą walkę. Któryś z nas na pewno zginie. Przyglądam się przeciwnikowi, czekając na kolejny atak. Obserwuję katanę przeciwnika, a także jego samego. Tym razem nie dam się zaskoczyć.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Iwaru ">%43%68%61%6B%72%61%3A%20%31%39%20%33%30%30<br />%53%7A%79%6B%75%6Aę%20%74%65%63%68%6E%69%6Bę%20%4B%75%6D%75%2D%52%79%75%20%4B%61%65%6E%67%69%72%69</div>[/HTML]

---

KP

Kyoraku

Dołączył: 02-04-2016

Liczba postów: 1,561

Odp: Iwaru vs Kyoraku

- Twoja determinacja jest imponująca, nie zdołasz jednak mnie pokonać, zwłaszcza jeśli nie zaatakujesz. Walczysz zbyt zachowawczo. Pokaż mi, co naprawdę potrafisz - powiedział Kyo, układając lśniący miecz wzdłuż ciała.
Hyuuga postanowił oddać inicjatywę przeciwnikowi. Widział, że ten ma problemy z unikaniem jego ataków. Kończenie walki tak wcześnie nie leżało w interesie Genina. Chciał przekonać się, czy Sharingan może zagrozić jego Byakuganowi.
- Koi - mruknął, zapraszając Iwaru gestem dłoni.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%31%36%2C%35%6B%20</div>[/HTML]

---

Iwaru

Dołączył: 01-04-2016

Liczba postów: 776

Odp: Iwaru vs Kyoraku

- Nie mam zamiaru grać na twoich zasadach - mówię. Najgorsza jest gra pod dyktando przeciwnika. W szybkości i celności ataków ma przewagę. Do tego ta cholerna technika. Nie wygram walki w ten sposób. Chowam więc katanę do pochwy i odskakując w tył, składam znaki. Oddalam się tym samym od przeciwnika.

[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Iwaru ">%25%34%33%25%36%38%25%36%31%25%36%42%25%37%32%25%36%31%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%39%25%32%30%25%33%30%25%33%30%25%33%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%35%41%25%36%45%25%36%31%25%36%42%25%36%39%25%32%30%25%37%34%25%36%46%25%32%30%25%37%34%25%36%31%25%36%42%25%32%30%25%36%45%25%36%31%25%32%30%25%37%30%25%37%32%25%36%31%25%37%37%25%36%34ę%25%32%30%25%37%30%25%36%46%25%36%34%25%37%30%25%37%35%25%36%33%25%36%38%25%36%31%25%32%45%25%32%30%25%35%37%25%32%30%25%36%46%25%36%34%25%37%30%25%36%46%25%37%37%25%36%39%25%36%35%25%36%34%25%36%45%25%36%39%25%36%44%25%32%30%25%36%44%25%36%46%25%36%44%25%36%35%25%36%45%25%36%33%25%36%39%25%36%35%25%32%30%25%36%44%25%36%31%25%36%44%25%32%30%25%37%41%25%36%31%25%36%44%25%36%39%25%36%31%25%37%32%25%32%30%25%37%41ł%25%36%46ż%25%37%39ć%25%32%30%25%37%41%25%36%45%25%36%31%25%36%42%25%32%30%25%36%34%25%36%46%25%32%30%25%34%42%25%36%31%25%36%37%25%36%35%25%36%32%25%37%35%25%36%45%25%37%33%25%36%38%25%36%39%25%36%45%25%32%30%25%36%45%25%36%46%25%32%30%25%34%41%25%37%35%25%37%34%25%37%33%25%37%35</div>[/HTML]

---

KP