Naruto PBF

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie



NEWS

Wystartował I egzamin na Chunina wszystkie drużyny serdecznie zapraszamy!
Wyniki konkursu graficznego już za nami! Również lista użytkowników miesiąca została ogłoszona.






ŚWIAT

Brak

KONTAKT


Administracja:
Mellion - 16028310

Avarice - 49502673

Rinkiari - 9437415

Moderatorzy:
Gaizo - 1954380

Yami - 12310728

#1 06-05-2016 20:10:44

Rinkiari
73mbut.jpg
Dołączył: 12-03-2016
Liczba postów: 784
Windows 8.1Firefox 46.0

[I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

I nadszedł wreszcie wyczekiwany dzień rozpoczęcia Egzaminu. Wszyscy przyjezdni byli zaskoczeni jak szybko minął im okres przygotowań oraz zabawy umilający oczekiwanie. Tego dnia nikt nie mógł spać spokojnie w końcu nie codziennie spotyka się wydarzenia tego formatu. Największym zaskoczeniem jest podpisywany co roku na ten czas rozejm pomiędzy wioskami. Jednakże dzięki wieloletniej tradycji ludzie zapominają na ten czas o dzielących ich barierach a jedynie łączą się w zabawie.
Młodzi Genini biorący udział w Egzaminie nie mogli dziś zmrużyć oka choć na chwilę, ponieważ całą noc rozmyślali o rzeczach, które mogą spotkać na wyspie. Zastanawiali się również czy na pewno są już gotowi aby podjąć się tego jakże wielkiego wyzwania.

10:25 - Port wschodni


Wszyscy Genin zebrali się już w porcie w którym przycumowane było 5 Galeonów. Wszystkie były wielkie i bogato zdobione, na pokładzie każdego z nich dostrzec można było zarysy pojedynczej postaci.
-WITAJCIE DZIELNI ŚMIAŁKOWIE! DNIA DZISIEJSZEGO ROZPOCZNIE SIĘ WASZ EGZAMIN UKAZUJĄCY WASZĄ DOJRZAŁOŚĆ ORAZ POTĘGĘ BOJOWĄ. TEN KOMU UDA SIĘ PRZEJŚĆ ÓW EGZAMIN DOŁĄCZY DO GRONA ZASZCZYTNYCH CHUNINÓW OBU WIOSEK. PAMIĘTAJCIE JEDNAK, ŻE JEST TO OSTATNI MOMENT KIEDY MOŻECIE JESZCZE ZREZYGNOWAĆ...       DOBRA OD TERAZ JUŻ NIE MOŻECIE.- wykrzyczał członek starszyzny Yorugakure.
-TERAZ POKRÓTCE OMÓWIĘ PODSTAWOWE ZASADY EGZAMINU. KAŻDA DRUŻYNA ZOSTANIE PRZETRANSPORTOWANA NA WYSPĘ JEDNYM Z TYCH WIELKICH GALEONÓW. NA POKŁADZIE KAŻDA DRUŻYNA SPOŻYJE WYKWINTNY OBIAD, KTÓRY MA WYSTARCZYĆ WAM DO KOŃCA EGZAMINU. HEHEHE... NA OKRĘTACH OPIEKOWAĆ SIĘ WAMI BĘDĄ ZASŁUŻENI JOUNINI Z KAŻDEJ Z WIOSEK, MOŻECIE IM PODCZAS PODRÓŻY ZADAWAĆ PYTANIA KTÓRE POMOGĄ WAM PRZEŻYĆ POBYT NA WYSPIE.- powiedział swoim donośnym głosem po czym wypił łyka wody
-GDY DOTRZECIE JUŻ NA WYSPĘ  KAŻDY UCZESTNIK OTRZYMA PRZYBORNIK SURWIWALOWY, KTÓRY WSPOMOŻE LEKKO WALKĘ O ŻYCIE. TAM RÓWNIEŻ OTRZYMACIE DALSZE INSTRUKCJE OD SWOICH OPIEKUNÓW. NA TEMAT EGZAMINU TO JUŻ WSZYSTKO WIĘC NIE POZOSTAŁO MI JUŻ CHYBA NIC INNEGO JAK ŻYCZ...- powiedział gdy wypowiedź przerwała mu salwa oznaczająca rozpoczęcie Egzaminu
-ZAPRASZAM WIĘC UCZESTNIKÓW NA ODPOWIEDNIE GALEONY. SĄ ONE UPORZĄDKOWANE NUMERAMI DRUŻYN.- orzekł po czym zszedł ze sceny powolnym krokiem.
Po swojej lewej stronie nie widzieliście nikogo oprócz tłumu skandującego imiona swoich faworytów. Jednakże po prawej widzieliście uczestników innych drużyn.

Kolejność:
Kyoraku
Avarice
Penkos
Ja

Offline

#2 06-05-2016 21:13:32

Kyoraku
ixqkg2.jpg
Dołączył: 02-04-2016
Liczba postów: 1,561
Windows 8.1Firefox 46.0

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

---------------
Soundtrack
---------------
Wreszcie, chwila na którą czekali wszyscy Genini, w tym również on - Kyo Hyuuga, nadzieja i przyszłość swojego klanu. Egzamin na Chuunina był jedną wielką niespodzianką. Zresztą jak zawsze. Tradycja głosiła, że jego forma pozostaje ścisłą tajemnicą, aż do momentu rozpoczęcia. Ciemnowłosy chłopak nie wiedział więc, w co się pakuje. Tym bardziej był ogromnie podekscytowany. Lubił wyzwania, zwłaszcza gdy niosły ze sobą tak wielką stawkę.
- Jakby ktoś zamierzał zrezygnować - mruknął, słuchając słów członka starszyzny. Jego towarzysze, Avarice oraz Phoenix, stali tuż obok. Nie tylko oni, ale też wszyscy inni uczestnicy egzaminu byli zdeterminowani, tak samo jak Kyo. O żadnej taryfie ulgowej nie było mowy. Nikt nie znalazł się tutaj z przypadku.
Po krótkiej, pokazowej salwie, nakazano mu udać się na pokład odpowiedniego statku. Jako, iż jego drużynie przydzielono dumny numer jeden, chłopak podążył w stronę Galeona oznaczonego tą właśnie cyferką.


5tvy94.jpg

Offline

#3 06-05-2016 21:33:48

Avarice
73mbut.jpg
Dołączył: 01-04-2016
Liczba postów: 1,283
Gadu Gadu: 49502673
Windows 7Chrome 50.0.2661.94

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Numer jeden wydał się Avie idealnym w stosunku do jego drużyny. Czuł, że to właśnie oni są tymi najsilniejszymi.
"Czyżby numer jeden miał oznaczać miejsce na podium? Hehe"
To sobie właśnie pomyślał jeszcze nie tak dawno świeżo upieczony genin. Być może jego pewność siebie była nieco przesadzona jednak zdążył stoczyć już wiele walk z innymi geninami. Wiedział, że wyróżniał się spośród nich umiejętnościami. Być może coś ukrywali takowej pewności mieć nie mógł, jednak przy stanie jego aktualnej wiedzy tak właśnie było. Nie miał szczęścia zbyt dobrze poznać się z członkami swojej drużyny. Po prostu obiło mu się o uszy, że kogoś szukają dlatego też się zgłosił właśnie do nich. Dlaczego wybrał ich? Obiło mu się o uszy, że są po prostu mocno uzdolnieni. Dołączenie do takowego zespołu zwiększało jego szanse, a jak większość uczestników chciał po prostu wygrać owy turniej i uzyskać upragnioną rangę Chunina. Na dany moment to właśnie ona była jego największym marzeniem nie licząc oczywiście drugiego niezwykle istotnego marzenia. Drugim marzeniem było rzecz jasna założenie ogromnej korporacji zajmującej się produkcją lalek na masową skalę. Nauka lalkarstwa wykształciła w nim ogromną pasję, którą chciał przelać na coś więcej niż życie shinobi. Chodziło o stanie się cholernie bogatym. Jednak przed osiągnięciem tego celu musiał lepiej zapoznać się z osobami z którymi przyjdzie mu współpracować w tak trudnych warunkach jak egzamin.
- Cześć jestem Avarice - rzekł do Kyoraku i Penkosa - Nie wiem czy mówiłem wam o mojej specjalizacji, ale jest nią - i tu wskazał na kukłę nazwaną Karasu. Nazwaną rzecz jasna nie przez niego, a legendarnego lalkarza, który ją zaprojektował - lalkarstwo. Specjalizują się raczej w atak dystansowych, ale i na bliski dystans sobie dobrze poradzę. Liczę na owocną współpracę z członkami tak zacnego klanu jakim jest Hyuuga.
Po tych słowach kierując się za swoim kamratem Kyoraku udał się w stronę Galeona o numerze I.


4264291600_1412343572.gif

Offline

#4 06-05-2016 22:20:12

Penkos
4gpu9g.jpg
Dołączył: 01-04-2016
Liczba postów: 369
Windows 8.1Firefox 46.0

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Dzisiejszy dzień powinien być szczególnym dla każdego adepta, który planuje jakieś szersze perspektywy, niż tylko łatwe działania. Misje, które chłopakowi dane było do tej pory wykonywać, z pewnością nie przekazywały wiele. Pho, jako członek elitarnego klanu, a w sumie jako jego drugi reprezentant, miał wyjątkowe plany dotyczące swojej przyszłości. Nie miał zamiaru stać w miejscu. Już czuł tą przygodę, którą będzie przeżywał.
Mając ogólny zarys podróży, wzrokiem oceniał przyszłych kompanów. Co, jak co, ale strzałem w dziesiątkę było wybranie "jego". Tak, mowa tutaj o Kyo, którego siłę znał, aż za dobrze. On jeden wiedział, że niebotyczna chęć do rozwijania swoich umiejętności u kompana, powinna zdecydowanie ułatwić całą tą podróż. To jeden z plusów wybrania tej drużyny. Drugim, zapewne był nieznajomy, który przedstawił się, jako Avarice. Widzą się pierwszy raz wprawdzie, jednak już chłopak wystarczająco mógł stwierdzić, że dobrze mu z oczu patrzy. Oby tylko los im sprzyjał.
--------------
Genin, jak to Kyoraku powinien już wiedzieć, starał się zbytnio nie okazywać swojej tożsamości nieznajomym. By ktoś mógł wiedzieć, z kim ma pierwotnie do czynienia, pierw musiał na to zasłużyć. Tym razem, jednak chłopak postanowił zrobić wyjątek. Przystrojony w całości białym płaszczem z wygrawerowanym herbem klanu Hyuuga na plecach, zacisnął dłońmi na kantach kaptura, zsuwając go powoli do tyłu i ukazując kompanowi powoli wypadające zarysy młodzieńczej twarzy, na tle której pięknie rysowały się białe ślepia. Wertował nimi teraz osobę Genina, kreując lekki grymas uśmiechu.
- Pho, miło poznać... - Stwierdził krótko, dodając po chwili. - Lalkarstwo...? Dobrze, że jest w kompani ktoś, kto będzie ubezpieczał tyły... Mnie dystansowa walka niezbyt interesuje... - Rzekł, kątem oka spoglądając na Kyo. - Zgodzisz się ze mną, prawda... Kyo? - Skończył, jednak nie wydawał się czekać na odpowiedź. Widząc, że kompani kierują się w stronę wyznaczonego Galeona, i on postanowił podobnie zadziałać.


drfa5d.jpg

Offline

#5 06-05-2016 22:47:56

Rinkiari
73mbut.jpg
Dołączył: 12-03-2016
Liczba postów: 784
Windows 8.1Firefox 46.0

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Gdy trójka Geninów wymieniła się uprzejmościami ruszyli w kierunku Galeona. Skandujący tłum dookoła zupełnie im nie przeszkadzał, gdyż myśleli oni tylko o jednym... Gdy tak zbliżali się do statku ten stawał się coraz większy i większy. Młodzi Genini byli wielce zdziwieni wielkością Galeonu, wcześniej widywali go jedynie stoją pośród skandującego tłumu. Statki te były niezwykłe ponieważ w ogóle nie posiadały załogi, jedyną osobą znajdującą się na pokładzie był czekający na wasze przybycie opiekun.
Zbliżając się tak do statku coraz lepiej mogliście rozpoznać wygląd osoby stojącej na rufie i spoglądającej w waszą stronę. Był to młody Jounin z Yorugakure, miał on zaledwie 18 lat. Odziany była w biały płaszcz który lśnił w słońcu i powiewał na wietrze. Początkowo jedynie Kyoraku oraz Penkos byli w stanie rozpoznać jego tożsamość, gdyż ich wzrok pozwalał im nieco lepiej mu się przyjrzeć. Tak to był właśnie Hyato, najmłodszy spośród dotychczasowych Jouninów.
Gdy doszliście do lewej burty statku zauważyliście zwisającą ku ziemi drabinkę linową. Zgrabnie ustawiliście się w kolejce powoli wspinając się do góry. Najśmielszy okazał się Kyoraku i to właśnie on wszedł na górę jako pierwszy. Kiedy pojawiliście się na pokładzie usłyszeliście cichy i ciepły głos.
-Witajcie. Jestem Hyato.- przedstawił się młody Jounin pochylając się lekko w waszym kierunku w geście powitalnym
-A więc to wy jesteście Drużyną I. Kyoraku Hyuuga, Penkos Hyuuga oraz Avarice, jedyny lalkarz znany w dzisiejszych czasach.- odrzekł ruszając powolnym krokiem w waszą stronę
Gdy skrócił odległość między wami o połowę mogliście lepiej mu się przyjrzeć. Jego włosy były koloru białego natomiast oczy były czarne niczym węgiel. Jedyne co wiedzieliście na jego temat to, że jest bardzo potężnym Shinobim.
-Będę waszym opiekunem dlatego jeżeli macie jakieś pytania zadawajcie je śmiało, bardzo chętnie na nie odpowiem. Poza tym czeka na nas już wykwintny obiad, dlatego jeżeli nie macie nic przeciwko zejdziemy pod pokład.- powiedział po czym ruszył w kierunku dziobu, gdzie najwyraźniej znajdowało się przejście na dół.
-Macie teraz ostatnią chwilę aby pomachać mieszkańcom wioski zanim odpłyniemy.- dodał zatrzymując się i spoglądając na tłum stojący za wami
Po chwili ruszył przed siebie aby za chwilę zniknąć za drzwiami umieszczonymi na samym końcu pokładu.

Offline

#6 06-05-2016 23:07:17

Kyoraku
ixqkg2.jpg
Dołączył: 02-04-2016
Liczba postów: 1,561
Windows 8.1Firefox 46.0

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Avarice okazał się całkiem sympatycznym człowiekiem. Szczerze mówiąc, Kyo miał pewne obawy. Do nowych ludzi zawsze podchodził bardzo sceptycznie. Rzadko nawiązywał współpracę z nieznajomymi, więc i tym razem nie wiedział, jak im się to poukłada. Umiejętności kontrolowania lalek, walka z większej odległości, ale też ciekawe umiejętności na bliskim dystansie. Hyuuga wysłuchał chłopaka i przytaknął lekko. Nie zdziwiło go to od niego usłyszał, zdążył bowiem wykonać wstępne rozeznanie. Młody Genin należał do osób bardzo ciekawskich. Ostatnie kilka dni spędził na zdobywaniu szczegółowych informacji dotyczących Avarice'a. Musiał przecież dowiedzieć się co nieco o swoim przyszłym kompanie. Można więc powiedzieć, że słowa lalkarza jedynie potwierdziły to, co Kyo już wcześniej zakładał.
---------------------------
Na statku było pusto. I nie chodziło tutaj o brak towarów czy sprzętu. Zwyczajnie nie było tam ludzi. Jeden człowiek miał samodzielnie pokierować tak potężnym środkiem transportu? Czy to w ogóle możliwe? Czy taki kolos nie potrzebuje całej, wykwalifikowanej ekipy? A może kapitan zagoni do pracy Geninów? Kto wie, wiosłowanie czy bieganie z mopem mogłoby stanowić ciekawą rozgrzewkę. Kyo miał jednak nadzieję, że ów "wykwintny obiad" nie będzie aż tak zobowiązujący.
Wracając do meritum, Jounin wyglądał na bardzo silnego. Nie chodzi tutaj o samą rangę czy umiejętności (których zresztą nie znamy). Jego postawa była bardzo solidna. Sprawiał wrażenie człowieka twardo stąpającego po ziemi. A był przecież tak młody. Hyuuga obserwował instruktora z nutką podziwu w oczach.
- Sądzę, że najpierw pójdziemy zjeść. Przy posiłku lepiej się rozmawia. Chyba, że chłopaki chcą o coś zapytać - odparł Genin, zerkając na swoich towarzyszy. Od razu ruszył w ślad za białowłosym, kierując się do (zapewne) pokładowej jadalni.


5tvy94.jpg

Offline

#7 06-05-2016 23:32:11

Avarice
73mbut.jpg
Dołączył: 01-04-2016
Liczba postów: 1,283
Gadu Gadu: 49502673
Windows 7Chrome 50.0.2661.94

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Avarice także odniósł wrażenie, że bardzo dobrze wybrał. Co prawda znał wyjątkowy potencjał swoich "przyjaciół", gdyż bez odpowiedniego rozeznania nie wybrałby odpowiedniego zespołu. Współpraca z jakimiś podrzędnymi randomami nie wchodziła nawet rolę. To musiała być potężna ekipa z którą bez względu na małe doświadczenie we współpracy mógłby się szybko zgrać. Dwóch użytkowników taijutsu było po prostu idealnych. Mogli robić totalne zamieszanie gdy on sam po prostu pobawiłby się niczym dziecko laleczkami. Niestety często był wyszydzany właśnie z powodu lalek. "Duży chłopiec, a bawi się lalkami?"
Takie słowa bardzo często słyszał. Jednak niemal natychmiast przymykał swoim oponentom usta, gdy nie mogli się oprzeć naporowi ataków.
------------------------------------
Z rozważań tych wyrwały go słowa ich przewodnika. Avarice był wręcz zachwycony. Nie dość, że 18 lat to już zdążył uzyskać rangę Jounina. Nieprawdopodobne i akurat oni mieli aż tyle szczęścia by dostać taką perełkę spośród przewodników. Wprost wybornie. Z radości aż oblizał usta, a na jego twarzy pojawił się lekki chytry uśmieszek, który nie umknął z pewnością uwadze nikogo.
- Zgadzam się, że posiłek to najlepsza opcja - właśnie teraz uświadomił sobie, że na statku nie ma przecież nikogo oprócz nich 4. Żadnej załogi.
"Jakim cudem to pływa?" Właśnie to pytanie uderzyło genina niczym grzmot z jasnego nieba. "Przecież to niemożliwe, czyżby to oni mieli tym sterować? W jego przypadku byłoby to wykonalne był w końcu lalkarzem, ale co w przypadku reszty kompanów?" Kolejnym pytaniem jakie sobie zadał był dziwny kolor oczu Jounina. Nigdy czegoś takiego nie widział. Ciemne niczym węgiel oczy, to musiało mieć jakiś związek z jego umiejętnościami. Jednak mocno nietaktownym byłoby zapytać o to wprost. Shinobi byli zazwyczaj bardzo niechętni do wyjawiania swoich sekretów, a ty bardziej umiejętności. W końcu od tego właśnie zależało czy przeżyją czy też zginą. Podstawową regułą rządzącą światem shinobi było "Atakuj z zaskoczenia" i właśnie w ten sposób Ava rozumował. Podczas tych wszystkich rozważań rzecz pomachał mieszkańcom. Skoro Jounin powiedział, że to ostatnia okazja do pożegnań to tak było. Mimo to było to trochę sztuczne i wymuszone. Ava nie posiadał żadnej rodziny, a przynajmniej jej nie znał. Ojca nigdy nie poznał, a matka zginęła podczas jego wieku dziecięcego. Po kilku sekundach energicznego machania zorientował się, że Hyato ruszył pod pokład. Obudziło to Ave z transu i czym prędzej udał się za nim. Posiłek to było to czego potrzebował w końcu na owej wyspie zapewne będą głodować. Ten ciepły i pożywny posiłek zapewni mu wolę walki o przetrwanie, ponieważ będzie jednym z czynników dla których warto będzie żyć dalej. By móc to znów powtórzyć...


4264291600_1412343572.gif

Offline

#8 07-05-2016 10:58:18

Penkos
4gpu9g.jpg
Dołączył: 01-04-2016
Liczba postów: 369
Windows 8.1Firefox 46.0

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Chłopak wszystkiego mógł się spodziewać, jednak nie tego, że statek, którym będą podróżować, okaże się całkowicie pusty. Miał nadzieję, że organizatorzy nie myśleli aby o tym, by Genini wykonywali tutaj jakieś prace. Młody Hyuuga jakoś nie poczuwał się do roli wioślarza, lub ogólnie tych, co tutaj na co dzień urzędowali. Gdyby zatem doszło do sytuacji, w której miałby działać coś w tych zakresach, zapewne zaprotestowałby.
-*Ho... Młodo wygląda...* - Skwitował w myślach, gdy przewodnik ukazał swoją osobę. Wzrok Genina momentalnie pokierował się na Hyato. Wygląda na to, że nie dowierzał za bardzo temu, by taki młodociany zyskał aż taki awans, jednak pozory mogą mylić. Teraz wydaje się słabszy, jednak kto wie, jakimi umiejętnościami może dysponować. Zapewne będzie go obserwował...
- Obstawiam, że podróż do celu trochę zajmie, więc na rozmowy będzie jeszcze dużo czasu... - Stwierdził, a niespodziewanie kompania usłyszała, jak jego żołądek wydał wyjątkowo "nieznośny" głos. Lekko zażenowany Hyuuga, pokierował dłonią po brzuchu, masując go od góry do dołu, krzywiąc lekko swoje ciało. -... Wybaczcie, ale jakoś wieść o nadchodzącym obiedzie... Samoistnie tak poszło... - Rzekł, zmieniając wyraz twarzy na lekko uśmiechnięty. Jeśli nie było już nic ciekawego do dodania, to zapewne udał się z grupą na dolne siedziby.


drfa5d.jpg

Offline

#9 07-05-2016 21:14:24

Rinkiari
73mbut.jpg
Dołączył: 12-03-2016
Liczba postów: 784
Windows 8.1Firefox 46.0

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Gdy Penkosowi zaburczało w brzuchu młody Jounin jedynie uśmiechnął się dyskretnie pod nosem.
-Spokojnie już schodzimy na dół.- powiedział znikając za drzwiami, a raczej ciemną wnęką prowadzącą do schodów
Genini uważnie podążyli za swoim opiekunem uważając aby nie pomylić się w tej ciemności i nie utracić równowagi. Po chwili pokonywania wąskich i niewygodnych do schodzenia stopni jakieś 2 metry niżej zauważyliście ciepłe światło. To właśnie był cel waszej podróży wgłąb statku... sala jadalna.
-Witajcie w sali jadalnej.- powiedział młody Jounin odwracając się w waszą stronę
Sala za jego plecami była oświetlona punktowo żarowymi latarniami. To delikatne aczkolwiek ciepłe światło ukazywało olbrzymi rozmiar tej sali. Długość tego pomieszczenie wynosiła chyba ze 20 metrów. Na samym środku stał wielki dębowy stół a przy nim przystawione 6 krzeseł.
Jednakże wbrew waszym oczekiwaniom stół był całkowicie pusty, co zasmuciło zwłaszcza Penkosa, który narobił sobie już apetytu.
-Nie martwcie się. Zapowiedzi obiadu nie były żadnym żartem.- powiedział widząc smutną minę goszczącą na twarzy Penkosa
Zaraz po tym odwrócił się na pięcie wyciągając zza pasa dwa zwoje. Podszedł do stołu po czym rozwinął je na całej długości. Złożył kilka błyskawicznych pieczęci po czym przyłożył po jednej dłoni na zwoje. Cały stój pokrył się na chwilę niewielką warstwą dymu przez, który przebijały przeróżne kolory.
Gdy dym opadł waszym oczom ukazały się wszelkiego rodzaju mięsa pieczone, grillowane, smażone oraz wszystko inne co można było sobie tylko wymarzyć. W tym samym czasie po całej sali rozniósł się cudowny zapach jedzenia. Żołądek Penkosa od razu zareagował na taki bodziec wielkim "okrzykiem radości".
-Zapraszam do stołu.- powiedział Jounina wskazując ręką wolne krzesła.

Offline

#10 08-05-2016 21:08:36

Kyoraku
ixqkg2.jpg
Dołączył: 02-04-2016
Liczba postów: 1,561
AndroidChrome 34.0.1847.118

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Kyo zszedł na dół razem ze wszystkimi. Geninzl zachowywał spokój, jednak nie dawał również uśpić swojej czujności. Flara wybuchła. Egzamin się zaczął. Kto wie, może ten obiad również jest częścią testu, jakoś niewygodną pułapką, na którą mieli się nabrać.
Jedzenie ze zwojów pojawiło się błyskawicznie, co tylko spotęgowało obawy chłopaka. Hyuuga zasiadł do stołu, jednak nie sięgał po żadne potrawy. Obserwował za to zachowanie towarzyszy. Miał nadzieję, że żaden z nich nie będzie zbyt pochopny.
Najlepiej byłoby, gdyby ucztę zaczął Jounin. Jeśli on również sięga po jedzenie, możemy wszyscy poczuć się nieco pewniej.


5tvy94.jpg

Offline

#11 09-05-2016 19:48:46

Avarice
73mbut.jpg
Dołączył: 01-04-2016
Liczba postów: 1,283
Gadu Gadu: 49502673
Windows 7Chrome 50.0.2661.94

Odp: [I Egzamin na Chunina] Drużyna I: Avarice, Kyoraku, Penkos

Młody genin posłusznie udał się za ich przewodnikiem. Nie miał przecież żadnego powodu by mu nie ufać. To mógł być jakiś podstęp, ale chcieliby wyeliminować uczestników jeszcze przed dotarciem na wyspę? Nie raczej tak się nie stanie. To byłoby bez sensu. W dalszej części podróży w głąb statku Ava nad tym nie rozmyślał. Skupił się tylko by czasem o co nie potknąć. Złamanie lub nawet zwykłe skręcenie kostki mogłoby okazać się tragiczne w skutkach. Na to nie mógł sobie pozwolić... Wreszcie znaleźli się na dole. Ale co to? Stół okazał się być pusty. Niestety nie było widać jedzenia. Wtedy to też przypomniał sobie, że istnieje coś takiego jak techniki pieczętujące. I nie zawiódł się. Jounin wyciągnął zwój i po chwili pojawiło się na nim pysznie pachnące jedzonko. Pierwszą rzeczą, która była wręcz instynktowna było zerknięcie w kierunku jego towarzysza - Penkosa. To on wydawał się być najbardziej głodnym osobnikiem z nich wszystkich. Avie co prawda też doskwierał głód, jednak był on na tyle niewielki by mógł się on powstrzymać. W końcu był na tyle dobrze wychowany by dać wszystkim spokojnie usiąść do stołu. Tak też i uczynił. Usiadł równo z nimi. Już miał zaczynać, gdy wyczytał z miny Kyo, że coś może nie grać. Naszła go ta sama myśl. "Czy to możliwe by było zatrute?". Najlepszym wyjściem w takim wypadku byłoby dać rozpocząć jedzenie Jouninowi. Raczej by go nie tknął gdyby było zatrute. Jednak myśl ta wydawała się wręcz niedorzeczna. Dlaczego mieliby ich otruć. Przecież w egzaminie chodziło o widowisko, a nie sceny niczym z gry o tron.


4264291600_1412343572.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] claudebot
Administrator Główny mod Moderator Student Akademii Genin Chunin Tokubetsu Jounin Jounin Sannin Legendarny Sannin
Forum Naruto PBF podlega ścisłej ochronie praw autorskich. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie jakiegokolwiek materiału bez zgody autorów jest niezgodne z prawem.
Toplisty
PBF Wars .: ANIME TOP100 :. Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie
Wymiana
BlackButler HogwartDream

Stopka

Forum oparte na FluxBB