[Misja rangi C] Avarice&Infites

Avarice · 03-04-2016 13:39:24

- Widzisz mamy niezwykłe umiejętności. Nawet nie musieliśmy go szukać. Dobra to mamy jakiś plan? Mam 2 metalowe linki może to coś da.
Avarice wyciągnął z torby jedną linkę i próbował zawiązać ją w coś ala lasso.
- A ty co się tak gapisz Infites do roboty, a nie sobie leżysz - jak zwykle Ava nawrzeszczał na towarzysza tym razem nie do końca słusznie z racji że był po przejściach.
- Pomożesz nam? - odparł do chunina

Infites · 03-04-2016 13:48:44

- No patrzcie państwo. - Powiedział na głos Infites. Ucieszyło go to, nieźle że nie muszą się martwić już tym, że nie znają celu misji. Młodzieniec również zaczął pogoń za dzikiem, grzebiąc w torbie. Po chwili wyjął z niej nóż kunai.
- Dogońmy tego skurczydzika! - Krzyknął w euforii pościgu.

Gaizo · 03-04-2016 15:04:01

Chunin nie zdołał odpowiedzieć, wszak właśnie leciał z kunaiem na jakiegoś wieprza... Niestety szybko został znokautowany gdy ten uniósł się na przednim łapach a tylnymi odepchnął lecącą postać pod drzewo z którego spadła gałąź już zupełnie nokautując chunina. To by było tyle z jego pomocy, cóż szkoda. Wieprz zaczął spieprzać w głąb lasu. Ciężko chyba by było gonić go po ziemi, no ale to pozostaje w waszej decyzji.

Infites · 03-04-2016 15:09:06

Młodzieniec nie przestawał pogoni za dzikiem, wspolczujac biednemu Chunninowi. Gdy tamten zniknął w las, wskoczył na drzewo i rozpoczył powietrzną pogoń po drzewach. (Niezła zabawa nawet!) Pomyślał sobie, w otoczeniu szelestu liści i gałęzi ze wszystkich stron. Starał się nie tracić z oczu celu, czyli dzika. Jeśli to własność kage, to musimy raczej sprowadzić go żywego. No, chyba że to ma być jego kolacja, bo kto normalny hoduje dziki?!

Avarice · 03-04-2016 15:15:48

Nie wiem czemu odpisalem przede mna ale ok dblptwasaczdblpt
----------
Avarice przeklal pod nosem dodajac:
- Boże co za idioci.
Następnie pogonił za dzikiem w jednej dłoni trzymając przygotowane lasso w drugiej kunai na wypadek gdyby znów musiał użyć ognia.
- Kto spotyka w lesie dzika ten na drzewo zmyka co? - odparł do kompana

Gaizo · 03-04-2016 15:24:17

Błędem było oczywiście lecieć za dzikiem bo drzewach bo niestety te są zaśnieżone, do tego wilgoć w lesie spowodowała, że gdzieniegdzie gałęzie są oblodzone, i właśnie Infites trafił w takie miejsce bo jakichś 4 minutach pogoni, ześlizgnął się trochę się odbijając i spadł na Avarica... Gdyby nie śnieg na pewno by mu coś złamał a tak ma 2 siniaki na głowie oraz barku. Dzik zatrzymał się ciekawy hałasem.

Infites · 03-04-2016 15:27:20

- Taki był mój plan. Ściągnąć jego uwagę. - Odpowiedział spokojnie Infites, jakby samemu wierząc w swoją wersje. Zszedł z Avarice, sstał i zaczął patrzeć się na dzika. - Dobra świnka, choć tu świnko, chrumi chrumi. Kto jest dobrą świnką? - Wabił ją, niczym najlepszy treser dzikow w całym kraju.

Avarice · 03-04-2016 15:31:33

- Jesteś idiotą, a nie miałeś plan ot co - warknął nie pocieszony Ava. Jednak faktem było że teraz mieli szanse dopaść dzika i trzeba było coś z tym fantem zrobić. Avarice z trudem po łomocie wstał i zaczął się skradać w kierunku dzika szykując lasso. Sam nie wierzył że to może zadziałać marne były szanse że utrzyma na nim dzika, a nawet jeśli jakoś trzeba było go ogłuszyć, by czasem ich nie zaatakował. Skoro był pupilkiem Kage raczej nie chciał robić z niego obiadu, ale kto go tam wie.

Gaizo · 03-04-2016 15:42:53

Wieprzyk oczywiście zachęcił się słowami dzielnego kompana Avarica i czym prędzej rozszalały rzucił się na was wystawiając swoje rogi do przodu! O mój boże jakie to będzie piękne gdy was na nie nadzieje... Nadstawiajcie dupska ^^. #spam. Dzik warknął głośno i drugi raz i trzeci. Odległość między nim a wami to około 7 metrów!

Infites · 03-04-2016 15:46:53

- Ja cie nie nazywam ok - Odpowiedział Infites, wystawiając język w kierunku Avarice. Spoważniał, gdy zobaczył dzika pedzącego na nich.
Złożył znak, po czym zaczął bieg w prawo. Obserwował dzika, a w jego dłoni zacząła tworzyć się kula elektryczności.
- To powinno go tylko sparaliżować, będziemy mogli go złapać. - Krzyknął.
Chakra: 11.000

Avarice · 03-04-2016 16:12:16

Avarice ujrzał w szarży dzika okazję na złapanie go. Skumulował chakrę w kunai i po raz kolejny pojawiła się smuga ognia, która miała go spłoszyć on sam zaczął kręcić lassem gotów do złapania go za szyję.
- Pośpiesz się! - krzyknął do kompana.
Sam obawiał się, że ogień jeszcze bardziej rozwścieczy dzika i spowoduje reakcję obronną, więc postanowił ugiąć nogi w kolanach gotów do odskoku.

Chakra: 11 300

Gaizo · 03-04-2016 16:30:15

Niestety tym razem duże zwierze wyskoczyło lekko nad płomienie może lekko się o nie ocierając. Zwierze wylądowało jakieś 3m od Avarica, jednak wzrok skupił na Infitesie, warknął mocno, nastawił rogi i zaczął trzeć kopytem śnieg, wystartował potem chcąc z pewnością nadziać kogoś na swoje rogi, bydle było masywne, więc każdy błąd mógł kosztować przygnieceniem.

Infites · 03-04-2016 16:35:19

Młodzieniec obserwował z uwagą wszystko to, co się dzieje, w poszukiwaniu najlepszego momentu do ataku. W tym samym czasię, co zwierze wylądowało 3 metry od Avarice'a, Infites wypuścił kulę elektryczności zmierzająca wprost na wieprza i mającą go unieruchomić. Jeśli tak się nie stało, to zwiewał gdzie popadnie, byleby jak najdalej od tej bestii.

Avarice · 03-04-2016 16:53:31

Avarice zauważył kontem oka dyski wychwycił tu okazję gdy tylko trafiły wieprza bądź nie zarzucił lassem na szyję i je ściągnął. Z racji metalowej linki już sam uścisk lassa powinien wystarczyć by uspokoić bestię było to niemal podduszanie, niedotlenienie organizmu mogło doprowadzić do opadku sił i właśnie na to czekał. Jeśli akcja się udała miał zamiar wyjąć druga linkę i spróbować spętać zwierze.

Gaizo · 03-04-2016 17:00:56

Grube futro zwierzęcia skutecznie uniemożliwiło ci ściągnięcie linki, może gdybyście spróbowali we dwójkę to wasza witalność by na to pozwoliła, albo linka by pękła. Dwie pewnie już nie. Dyski trafiły zwierze i faktycznie ten dał się unieruchomić wskutek czego ruch Avy się udał. Ale jak to bywa, nie wystarczyło to na wystarczająco długo, zwierze było oszołomione i przewracało łbem na was nie wiedząc co się dzieje, i kogo zaatakować.

Infites · 03-04-2016 17:34:11

- To co z nim robimy? - Krzyknął to towarzysza Infites, równocześnie wyciągnął z torby nóż kunai. (Strasznie denerwująca ta misja... ehh.) Pomyślał sobie, a przecież to była jego pierwsza misja w świecie shinobi, czy może być coś gorszego? Pewnie tak.
- Mógłby dać się złapać i by po kłopocie było. Rany... - Dodał po chwili, wlepiając swój wzrok w dzika.

Avarice · 03-04-2016 17:53:29

- Podejdź do mnie o sparaliżuj go szybko jeszcze raz. Następnie weź ode mnie drugą linę i musimy go związać przy pomocy obu. Musimy dosyć mocno zacisnąć mu na szyi tak by mógł oddychać, ale nie łapał pełni oddechu a przez to był osłabiony. Dodatkowo musimy mu spętać nogi, bo się jeszcze wyrwie. Dobrym pomysłem było by także jakieś ogłuszenie go. W dwójkę jakoś damy radę go zataszczyć heh - odparł Ava i miał nadzieję, że towarzysz zrobi co mu powiedział. Pamiętam także by podczas paraliżowania na chwilę puścić linkę by czasem samemu nie dostać.

Gaizo · 03-04-2016 18:16:21

Pseudo byczek ani myślał czekać na to co się stanie, gdy całkiem się otrząsnął po prostu ruszył przed siebie truchtem, dość powolnie ale w las. Prawdopodobnie miał jakiś uraz, który się ukazał po technice Infitesa. Avarice wiedział, że jeśli nie puści linki, lub nie złapie mocniej, albo po prostu jak Infites mu nie pomoże to linka wyrwie mu się z ręki lub Ava poleci wraz z nią.

Infites · 03-04-2016 18:35:52

Zgodnie z poleceniem Avarice'a, Infites podbiegł do niego jednocześnie puszczając w stronę dzika elektryczną kulę - taką jak przedtem. Miał nadzieję, że to powstrzyma zwierzę przed ucieczką. Kontynuował dalszą część planu; wziął linę od kolegi i chciał nią związać bydlaka.
Czakra: 10.000

Avarice · 03-04-2016 19:01:14

Avarice zaraz po zadziałaniu techniki kompana chwycił mocno linkę i za nią szarpnął tak, że dzik musiał zaliczyć glebę następnie razem z kompaniem podbiegł w celu związania dzika.
- Mam nadzieję, że to wystarczy - odparł. Naprawdę głęboko wierzył że uda im się dostarczyć to bydle.

Gaizo · 03-04-2016 19:03:15

To bydle oczywiście po ponownym użyciu jutsu zostało unieruchomienie, upadł na ziemie, jednak nie od pociągnięcia linką (Ava ma za małą witalność na niego) a po prostu od sparaliżowania mięśni. Pozostało wam jakoś go dostarczyć, czy zrobić cokolwiek. Wyglądał na około 400kg żywej wagi. Nie będzie to łatwe, osobiście jako prowadzący wątpię by się to wam udało z użyciem waszych mięśni.

Infites · 03-04-2016 20:07:31

- Hmm co by tu zrobić. - Powiedzial na głos Infites, łapiąc się za głowę. - Może wypożyczmy jakiś wóz i ciągnijmy tego bydlaka? - Dodał po chwili namysłu. Próbował w międzyczasie spętać odnóża dzika, tak aby mieć pewność że się nie wywinie.
- Chyba, że tamten Chunin nam pomoże, ale wątpie w jego sprawność. - Powiedział, narzekając trochę na nieudolność defacto starszego rangą.

Avarice · 03-04-2016 20:11:28

- Też pomyślałem o chuninie. Może ja po niego pójdę ty w razie potrzeby możesz sparaliżować dzika. - wpierw jednak rozejrzyjmy się może będziemy mieć farta i nie będzie takiej potrzeby. Po tych słowach rozejrzał się do okoła w poszukiwaniu czegoś co mogłoby okazać się pomocne.
- Jeśli masz jeszcze jakieś pomysły to wal śmiało może coś okaże się dobre - dodał Ava.

Gaizo · 03-04-2016 20:17:44

Gdy Ava szedł do Chunina ten się zajwił tuż przed nim ciągle łapiąc się za głowę.
-No no, widzę, że sobie smyki poradziliście, ała..-Powiedział po czym obszedł dzika dookoła. -Trzeba by było go zabrać do zagrody hmm tylko jak by tu to zrobić?-Powiedział z dziwnym uśmieszkiem facet. Sam natomiast podszedł do drzewa, wykonał jeden znak po czym z drzewa pojawił się konar, przyległ on do ciała chunina a ten ze swoich dłoni wypuścił większy oplatując dzika, stworzył wokół niego okrągłą kopułę. -Pchajta-rzekł.

Infites · 03-04-2016 21:34:28

- Ooooo, styl drewna. - Krzyknął w uznaniu Infites, jednocześnie zdziwiło go to, że użytkownik tak potężnego kekkei genkai dał się powalić dzikowi. Podszedł do kopuły, mając nadzieje że zrobi to również i Avarice. Zaczął pchać kopułe razem z nim, w stronę wspomnianej przez Chunina zagrody.
- Hej ho, hej ho, do zagrody by sie szło! - Nucił sobię na tyle głośno, aby denerwować kompanów albo umilić im podróż dblptwasaczdblpt

Naruto PBF

Ogłoszenie

#26 03-04-2016 13:39:24

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#27 03-04-2016 13:48:44

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#28 03-04-2016 15:04:01

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#29 03-04-2016 15:09:06

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#30 03-04-2016 15:15:48

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#31 03-04-2016 15:24:17

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#32 03-04-2016 15:27:20

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#33 03-04-2016 15:31:33

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#34 03-04-2016 15:42:53

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#35 03-04-2016 15:46:53

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#36 03-04-2016 16:12:16

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#37 03-04-2016 16:30:15

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#38 03-04-2016 16:35:19

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#39 03-04-2016 16:53:31

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#40 03-04-2016 17:00:56

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#41 03-04-2016 17:34:11

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#42 03-04-2016 17:53:29

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#43 03-04-2016 18:16:21

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#44 03-04-2016 18:35:52

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#45 03-04-2016 19:01:14

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#46 03-04-2016 19:03:15

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#47 03-04-2016 20:07:31

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#48 03-04-2016 20:11:28

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#49 03-04-2016 20:17:44

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

#50 03-04-2016 21:34:28

Odp: [Misja rangi C] Avarice&Infites

Stopka